sugerowałabym zmianę szyku w zdaniu - będzie zdecydowanie bardziej zgodnie z regułami polskiej pisowni: Jest: "...przez co nie wydobywane są..." powinno być: "przez co nie są wydobywane" // Poprawione.
Chyba tu, bo nie widzę innej możliwości W Dziale "Przebieg walki" wyszczególniono trzy możliwości rozstrzygnięcia. Można założyć, nie wiem czy hipotetycznie, czy realnie, sytuację, w której atakowana wioska nie ma żadnego obrońcy. Co w takiej sytuacji się dzieje? Do posta poniżej Mowa o jakiejkolwiek akcji przeciw jakiejkolwiek wiosce (stolicy czy nie).