Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Cytat wypowiedzi "Thorga"

mam nadzieję, że twoja opinia nie została poparta JEDNYM atakiem, w którym zabito ci hero?

z jednej strony narzekacie, że nie ma z kim walczyć w grze, że jest sim city.
z drugiej strony, jak ktoś was zaatakuje, to jest płacz.

najlepiej byłoby pewnie - zróbcie tak, żebym ja mógł wszystkich atakować, ale żeby mnie nikt nie mógł atakować

Nie jednym atakiem - to trzeci dzień No i nic nie piszę żebym ja mógł atakować ;P A tak na serio: jak wyobrażasz sobie ataki samymi hero? na co?

Thorga mysle, ze post czarnego syna dotyczy ogolnie gosci z czwartej epoki i nie jest pod tym wzgledem odosobniony...
ta epoka po prostu nie nadaje sie do obrony przed ludzmi z 3., poniewaz oni tak jak w drugiej moga cisnac jednostki z dupy do liczby ~850 + ~20 strzelajacych, a jak wiadomo i herkules dupa kiedy ludzi kupa;D a w czwartej juz niestety minimalny koszt to 8 drewna + 4 zelaza (choc staty nie powiem, bo sa lepsze , ale zachowuja takie same rodzaje atakow i pancerza)
no chyba, ze za forme obrony zacznie sie uwazac FSy znane z ogame, tylko dlaczego w rozsadnych odleglosciach jest tak malo osob w trzeciej epoce, ktorzy przestali grac
druga opcja to po prostu sojusz ze wszystkimi klanami, ktorzy maja topowych ludzi w 3+ epoce, ale tu znowu powraca problem simcity, co skresla go od razu...

Cytat wypowiedzi "Thorga"

A wcześniej was kolesie z 3 epoki nie atakowali?

raczej nie, zapewne dlatego, ze nie mieli po co, w koncu tam nie ma ani surowki ani xp z jednostek;D

Ja już włączyłem sobie urlopik , w 4 epoce nie ma jak się bronić przed hordami z 3,a darmowej reputacji dawać nie będę , tym bardziej że wiąże się to z punktami ujemnymi doświadczenia (chociaż i to problemu raczej nie zlikwiduje).

Ludziska nie przechodźcie do 4 jeżeli chce wam się grać dalej . Trzeba kiblować max w 3 gdzie można zrobić armię.

Wcześniej mało kto atakował bo punktów doświadczenia nie zdobywał ze względu na marne ilości wojska, które mógł zniszczyć (no chyba że chciał sobie ego podbudować że może zjechać kogoś bez wojska chociaż miałem tylko 2 takie przypadki ). Teraz nie ma nawet co się w simy w 4 bawić . Będę co jakiś czas obserwował czy coś się zmieni bo jeżeli nie to raczej już nie wrócę do TE .

Thorga nieprzejmuj sie tymi skamlacymi kundlami niegodnymi. Gracze, ktorzy sie ucieszyli z tych zmian niezaprzataja sobie glowy pisaniem o tym na forum tylko kozystaja z nowych mozliwosci i poluja na bohatyrow

A te cieple kluchy, ktorym sie nieudalo niech przestana marudzic tylko zaczna kombinowac jak niestracic, a zyskac...

PS. A tak przy okazji, to kiedy mozna oczekiwac na pojawienie sie paska w zbrojowni?

Cytat wypowiedzi "Thorga"

To jakiś problem puścić hero na drugi koniec mapy na noc na szpiegowanie?
(pierwszy lepszy pomysl jaki mi przyszedl do glowy).

Albo wziąć do klanu kogoś z niższej epoki, zrobić oblężenie i zezłomować cwaniaka?
Ewentualnie wcześniej grzecznie poprosić, żeby przestał cwaniakować, bo może potem płakać?

sam o tym wspomnialem chociaz raczej z mysla o ataku bo szpiegowanie jest jednoznaczne z zezlomowaniem calej posiadanej armii (czytaj kilku jednostek do transportu surowki), bo szpiegowac faktycznie mozna kazdego, ale juz z atakiem, zeby chociaz z 6h w obie strony (w moim wypadku bez forsownego marszu ludzie do ktorych mam 3h+ to 120, x) to jest problem bo ilu gosci tam jest w 3 epoce (tak widzialem nawet ze dwoch z czwartej epoki tam, co tylko swiadczy o tym, ze ewentualny atak bedzie rownoznaczy z pozostawieniem bohatera w miescie bo najpewniej tez skielzni, tyle ze tutaj moge wybrac od kiedy bedzie liczone 12h do darmowego ressa;D)? no chyba, ze rzeczywiscie 4 epoka ma byc farma dla nizszych skoro mamy sie ratowac szpiegowaniem, wiec nie miec zadnej armii a to chyba simcity wtedy?
a ludzie co maja armie, o ktorych wspomnialem raczej nie graja sami i ewentualny obleg moznaby przyrownac do sekretnej techniki walenia nosem w kolano oponenta


ale chyba trzeba po prostu wziac urlop i czekac moze za miesiac sie sytuacja jakos rozwiaze sama, bo moje posty zaczynaja przypominac coraz wiekszy whine osoby, ktora sobie nie radzi

Cytat wypowiedzi "Thorga"

Wartości repa zaokrąglane są do pełnych liczb zgodnie z matematyczną zasadą zaokrąglania.
dwoch bohaterów lvl 1 zabija hero lvl 1
dostają 1 repa do podziału
0.5 chyba się zaokrągla do góry (nie pamiętam).

Powinno sie zaokrąglać do 1 ale tak nie jest ponieważ już 2 razy miałem taką sytuacje z tą różnicom że moi bohaterowie są na poziomie 1 i 2 a zabijany na 1. Powinno mi dodać reputacji czy nie ??

Ja zauważyłem inny problem który już był wcześniej poruszany w drugiej epoce sie na da zdobyć reputacji jeżeli sie ma dość wysoki poziom bohatera bo za tych słabszych sie nie dostaje a tych lepszych nie mozna ubić bez jednostek z AA W związku z tym mam pytanie do osób które wymysliły ten system jak oni sobie wyobrażali zdobywanie reputacji w drugiej epoce ??

Cytat wypowiedzi "Sunny"

Ja zauważyłem inny problem który już był wcześniej poruszany w drugiej epoce sie na da zdobyć reputacji jeżeli sie ma dość wysoki poziom bohatera bo za tych słabszych sie nie dostaje a tych lepszych nie mozna ubić bez jednostek z AA W związku z tym mam pytanie do osób które wymysliły ten system jak oni sobie wyobrażali zdobywanie reputacji w drugiej epoce ??

Tu się nie zgodzę akurat bo każdy chce mieć bohatera nie do zabicia i odwrotnie każdy chce mieć pakera. Tak więc bohaterowie będą całkiem inaczej obecnie rozwijania. Tak więc założę się, że będzie dało się ubić komuś hero.

Już nie mam tych linków ale pewnie niedługo bede miał nowe to pokaże "jak można nie ubić bohatera w drugiej epoce " oczywiście mowa o bohaterach na wyższych poziomach i jedyną opcja zabicia takiego bohatera jest ładować wszystko w AA co sie wogóle nie opłaca bo w dalszych epokach sa jednostki z AA

A Thorga czy mogła byś odpowiedzieć na moje pytanie czy 2 hero w obronie jeden 2 poziom a drugi 1 poziom dostanie za zabicie atakującego hero na 1 poziomie reputacje ??

2 razy już nie dostałem dlatego pytam czy tak ma być.

Spoko hehe czytałem to ale chyba bez zrozumienia Dzięki

Siedzę już w 3 epoce i wiem, że też wcale nie jest łatwo ubić bohatera nawet idąc do boju z 20 łucznikami. Ludzie zaczęli się bronić 3 latającymi bohaterami w jednej wiosce + obstawa i nagle 3 tury to za mało na zdjęcie fruwaka.
Sam pomysł reputacji jest bardzo ciekawy i muszę przyznać, że motywujący do większego kombinowania i polowania na wrogich bohaterów. Ale niestety uważam, że taki pomysł aby się realizował, to musiałby istnieć chyba od początku gry, bo to pozwoliłoby zupełnie inaczej rozwijać bohaterów (więcej AA i defa i ini a mniej reszty). Na etapie 2-3 epoki już trochę za późno na to.
Oczywiście, można tak jak pisała Thorga, zakładać oblężenia i tam polować na bohaterów. Ale chorym pomysłem wydaje mi się zakładanie oblężeń tylko dla walki. Nie temu miały służyć oblężenia. Chyba, że pójdziemy na lewiznę i będziemy robić "ustawione" oblężenia i później będziemy oddawać zabrane wioski bez walki. Chyba nie to było założeniem...

Tak więc, prosiłbym kierownictwo, o pomyślenie nad zmianą systemu zdobywania reputacji.
Mam nawet kilka pomysłów, jak to mogłoby wyglądać.
1. Można zostawić to co jest teraz, ale żeby nawet za zabicie wyraźnie słabszego hero też dostawać ten symboliczny punkcik.

2. Reputację mógłby zdobywać bohater w bitwie, którą dzięki taktyce (doborowi jednostek i ustawieniu) lub po prostu szczęściu (szarża u człowieka) wygrywa stając do walki ze słabszym lub równym wojskiem.
Jako przykład mogę pokazać jedną ze swoich walk:

http://t1.czaswojny.interia.pl/showmsg.p…&key=c39bdbf6db

Takie walki nie zdarzają się często, a reputacja za coś takiego mogłaby być. Chociaż przyznam, że nie mam pojęcia, jak musiałby wyglądać algorytm okreslający, która armia jest silniejsza, a która słabsza?

3. Zrobienie lokacji specjalnej solo której teoretycznie nie da się przejść w ten sposób?

Pewnie część osób uzna ten powyższy wywód za bezsensowny, ale dla mnie w obecnej postaci zdobywanie reputacji właśnie jest taką abstrakcją. Tym bardziej, jeśli wziąć pod uwagę, że przyszłościowo ta reputacja ma czemuś służyć (eventy klanowe?).

thorga tylko nie wiem czy zwrocilas uwage, ale utrzymanie podstawowych jednostek w 2 i 3 epoce jest takie same i wynosi cale 4 drewna...
o pikinierach nie ma co wspominac bo maja smieszny upkeep, jedyna jednostka, ktora bedzie mozna masowo robic to arkebuzerzy i taki chyba byl zamysl tworcow, zeby ludzie co wczesniej jechali na polach ~12 lasow musieli sie przeniesc na takie gdzie bedzie 50/50 zelaza/saletry, tylko nie jestem pewien czy ich wydobycie jest wystarczajace do postawienia armii mogacej przeciwstawic sie 3 epoce, czyli jakies ~350 jednostek /na armie 850+ chlopkow z widelkami/ (bo zdecydowanie latwiej jest trafic na poletko z duza iloscia np lasow z bonusami niz z duza iloscia gor i wzgorz z bonusami)
szkoda tylko, ze wielki potencjal 4 epoki jest tylko na papierze i taki pozostanie przez najblizsze miesiace (350 jednostek z AA zmiata wszystko co lata instant;D)
po prostu widac, ze wizja tworcow zdecydowanie rozbiega sie z tym, co oczekuja gracze (czytaj namacalny boost po zmianie epoki w ciagu powiedzmy miesiaca, a nie kwartalu+)
i jeszcze nie dostalem odpowiedzi to jak z tym szpiegowaniem odleglych ludzi, ktore sprowadza sie do simcity bo co mi z uratowania bohatera jak jednostki i tak przepadaja?