Witamy na Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny. Jeśli to Twoja pierwsza wizyta, przeczytaj Pomoc - wyjaśni Ci ona działanie forum. Aby korzystać ze wszystkich funkcji forum należy się zarejestrować. Użyj formularza rejestracyjnego aby dokonać rejestracji lub przeczytaj więcej informacji o procesie rejestrowania się na naszym forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany na forum, zaloguj się.
Ja jak miałem 10 lat, wiedziałem co to forum1) Połowa ma poniżej 10-ciu lat i nie wie co to forum.
jak ja mialem 10 lat to jeszcze forum nie bylo
a jak JA miałem 10 lat to myślałem że przycisk reset służy do "prania mózgu" kompa czyli coś w stylu zepsucia go
Ja jak miałem 10 lat, wiedziałem co to forum1) Połowa ma poniżej 10-ciu lat i nie wie co to forum.
jak ja mialem 10 lat to jeszcze forum nie bylo
A jak ja mialem 10 lat to mialem wypasiona maszyne marki Atari 65XE (przywiezione z Czechoslowacji) i nie mialem pojecia o istnieniu internetu gdzies tam daleko, za oceanem.
Jak ja miałem 10 lat w domu był Atari 800XL na kasety magnetofonowe i jak ładowało się grę, to cała rodzina chodziła na palcach żeby podłoga nie trzęsła się i error nie wyskoczył, bo wtedy od nowa 20 minut-pół godziny wgrywania...
a jak JA miałem 10 lat to myślałem że przycisk reset służy do "prania mózgu" kompa czyli coś w stylu zepsucia go
Ja jak miałem 10 lat, wiedziałem co to forum1) Połowa ma poniżej 10-ciu lat i nie wie co to forum.
jak ja mialem 10 lat to jeszcze forum nie bylo
A jak ja mialem 10 lat to mialem wypasiona maszyne marki Atari 65XE (przywiezione z Czechoslowacji) i nie mialem pojecia o istnieniu internetu gdzies tam daleko, za oceanem.
chyba przebiles wszystkichjak miałem 10 lat to pewnego niedzielnego poranka nie zobaczyłem teleranka. ( stan wojenny )
w kraju nikt nie używał słowa komputer bo i na kalkulatory nas nie było stac. magnetowid mój stary kupił w austrii dokładnie jak miałem lat 9. był wypasiony i miał chyba z 40 przycisków ( kazdy przycisk wiecej oznaczał wyższą półkę cenową) magnetycznych . kumple z osiedla siedzieli u mnie przez miesiąc zamiast w ławach szkolnych ćwicząc karate i oglądając brusa li.
to były piękne czasy.....
chyba przebiles wszystkichjak miałem 10 lat to pewnego niedzielnego poranka nie zobaczyłem teleranka. ( stan wojenny )
w kraju nikt nie używał słowa komputer bo i na kalkulatory nas nie było stac. magnetowid mój stary kupił w austrii dokładnie jak miałem lat 9. był wypasiony i miał chyba z 40 przycisków ( kazdy przycisk wiecej oznaczał wyższą półkę cenową) magnetycznych . kumple z osiedla siedzieli u mnie przez miesiąc zamiast w ławach szkolnych ćwicząc karate i oglądając brusa li.
to były piękne czasy.....
ja to pamietam jeszcze gume turbo, wafelki kuku-ruku (czy jakos tak) i oceny w podstawowce od 2 do 5