Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Taka armia to nawet bes hero zadasz duze straty, bo sieczny wchodzi w rajtkow. Specjalnie dla ciebie poswiecilem kilka ps i oto co wyszlo:
Bohaterowie na 50 posiomie, 100 rajtkow vs 100 rajtkow:
Aniol vs czlowiek:
runda 1: 21:0 (bez szarzy)
runda 2: 15:38 (szarza w 3 rundzie)
runda 3: 12:40 (szarza w 2 rundzie)
RAZEM: 48:78
Demon vs czlowiek:
runda 1: 12:98 (szarza w 1 rundzie)
runda 2: 73:58 (szarza w 2 rundzie)
runda 3: 98:19 (bez szarzy)
RAZEM: 183:175
Trup vs czlowiek:
runda 1: 3:76 (szarza w 1 rundzie)
runda 2: 74:0 (bez szarzy)
runda 3: 58:50 (szarza w 2 rundzie)
RAZEM: 135:126
I gdzie tu ta ogromna roznica? A teraz zastanow sie jakby te walki wygadaly, gdyby mnozony byl dmg.Bylaby rzez dla ludzi.

a mógłbyś Pan wrzucić raporty ?

kto zabroni miec szarze w demonie
http://t1.czaswojny.interia.pl/showmsg.p…&key=aa50dbcb55

w kilku slowach
odwalcie sie od ludzia
kazdy kto myslal na starcie gry kombinowal co bd potem wie co teraz jest oplacalne a co jest lipa
czlowiek nadaje sie do prowadzenia ogromnych armi dlatego ze jego inicja rozwala wszystkich nie tylko bezposrednio szarza
wy tylko potraficie skupic sie na jednym a rozpatrzcie sprawe wprost liczy sie myslenie bo mozg to najwazniejszy miesien
gracz ktory gra dla zabawy ma gdzies czy to fer czy nie, gracz ktory bierze gre na powaznie mysli kombinuje i spedza godziny obmyslajac dogodne taktyki by udupic innych graczy
ciezko to wam zrozumiec t oprzestancie grac

Cytat wypowiedzi "krowa"

kto zabroni miec szarze w demonie
http://t1.czaswojny.interia.pl/showmsg.p…&key=aa50dbcb55

j.w.
dla innych ras też można sobie bonusy 'rasowe' podpakować - słowami runicznymi, prefiksami.
poza tym, nie jesteś skazany na jedną rasę do końca gry.

Drastic tak i zobacz jak wygladaly walki bez szarzy. Ty bys chcial, zeby wszystkie walki tak wygladaly. Jest dobrze, bo jest mniej wiecej po rowno, nie probuj dostosowywac gry pod siebie tylko dlatego, ze dostales lanie od czlowieka.

Panowie - wy po prostu za bardzo się tym przejmujecie
Gra była robiona z myślą o grze swobodnej i w zasadzie pojedynczej - klany była jko dokładka. pierwotny balans był robiony na innych kosztach - rebalans kosztów jednostek był robiony pod pvp - czego początkowe balansy kosztów jednostek wogóle nie uwzględniały. Można powiedzieć że bohaterowie też byli zbalansowani na MAŁĄ liczbę jednostek - zapytajcie się thorgi - albo poszukajcie na forum - początkowe koszty nie zezwalały na wystawianie tak ogromnych armii jak to ma miejsce w tej chwili.
Nie wiem czy jest potrzebny balans herosów - tego tak naprawdę nikt nie wie. Ale z perspektywy czasu pomyślcie - początkowo armię w ilości 200 jednostek na jakiejkolwiek epoce uważano za ogromną armię - i o to chodziło - byśmy chodzili z armiami nie przekraczającymi 100 jednostek. A szarża o tyle ma tu do rzeczy że armie są o wiele większe.
W wersji beta symulator zezwalał na wprowadzenie 99 jednostek każdego rodzaju - więc samo to mówiło o ilości wojska jakiego spodziewano się widzieć przy graczach.
Reasumując - balans hero robiony był pod małe armie; balans kosztów jednostek - robiony pod małe armie; gra robiona pod wyprawki z elementami walki oraz oblegami - małymi armiami. odbudowa - miała zajmować mało czasu - małe armie. Wszysko było liczone na małe armie.
Wymuszona zmiana kosztów - tylko i wyłącznie pod pvp - do tego dużymi armiami.

czarny syn - dziękuję za zrozumienie

każda zmiana w grze wprowadza zadowolenie części graczy i narzekanie pozostałych.
Graczom nigdy się nie dogodzi, dlatego generalnie propozycje zmian są olewane ciepłym m..lekiem, niekoniecznie z powodu takiego, że zawsze są złe lub bez sensu, ale nie mamy ochoty wywoływać na serwerze chaosu dlatego żeby dogodzić np. Drasticowi.

Właśnie. Szarża daje efekt przy mocnych i licznych armiach inaczej to jest kicha. Tak sobie zasymulowałem prostą walkę nieumarły kontra człowiek na 99 lvl walczący po 100 procarzy każdy. Szarża weszła dwa razy w drugiej i trzeciej rundzie. Robię zakład. Jak sądzicie jaki był finał takiej walki ?

Nie muszę wspominać że wedle teorii DrastiC to nieumarły nie powinien nawet zipnąć

DrastiC otóż to "że Ty zawsze jesteś stratny".

Policzyłem sobie ten balans który proponujesz (ale poprawnie) i wiesz co się dzieje ? Człowiek im wyższy lvl będzie osiągał to np. w starciu z nieumarłym jego szarża będzie coraz niższa aż do parodii takiej że przy szarży będzie tylko minimalne możliwe obrażenia zadawał podczas gdy nieumarły z każdym lvl rosnie w siłę (niedużo ale rośnie). To ma być ta przyszłość gdzie herosi mają być równi ???

Twój tzw. balans na przyszłość doprowadził by do tego, że w przyszłości człowiek poza inicjatywą nic by nie miał bo szarża choćby raz za razem weszła to zada tylko minimalne obrażenia.

Już na 50 lvl tak policzyłem że zredukowana szarża została by z ok 298 obecnie do ok 130 obrażeń po Twoim balansie, a równocześnie nieumarły przy takim samym lvl zadawał by CO TURĘ 137 obrażeń. (człowiek ma szansę w tym lvl tylko 30% na szarżę czyli teoretycznie raz na walkę szarża pójdzie), a im wyższe lvl tym bardziej to się różni czyli obrażenia od człowieka w szarży maleją podczas gdu obrażenia zadane przez nieumarłego rosną. (oczywiście mówię pod katem modyfikacji obliczeń zgodnie z opcją nr 2)

Sorry ale Thorga nie będzie gry pod Ciebie robić

P.S. a czemu mamy brać pod uwagę inicjatywę skoro Ty w swoich wyliczeniach nie bierzesz pod uwagę bonusów do ataku i obrony ? Człowieka na wszelkie możliwe sposoby podsumować pododawać co się da, ale z przeciwnej strony tylko gołe staty jednostek brać pod uwagę ? (i to jeszcze najlepiej bez bonusów od technologi)

P.S.2 po tym jak Aliar zechciał bym policzył skąd się to wzięło to jest korekta. Na 50 lvl szarża człowieka została by zredukowana nie do 130 ale do 12 !!!!! Z 298 do 12 obrażeń..... naprawdę suuuuuuuuuuuuper balans........

No i tyle. Gadał dzxiad do obrazu, a obraz dalej swoje...... (żeby mi warna nie dali to dziad to w tym wypadku ja bo mu się klaruje, liczy wyjaśnia itd. a ten dalej swoje "nie zbalansowany" i kropka). I już po przykłady na 1000 lvl sięga !!!!! Wow.... jak on wyliczył co i jak tam będzie ?....

Znowu chyba ze zgrzewkę piwa obalę po dzisiejszej bytności na forum

Aaaaaaaaaaa....... a atak to pikuś i że w pierwszej rundzie 3/4 wojska człowiekowi zjedzie to nie ważne ?????..........

Wiesz co......

A nie nic nie powiem.

Nie ma sensu.

myślę, że z tą szarża nie musi być tak źle (mam demona jako głownego)
walka z człowiekiem sprowadzi się do jednego - albo wejdzie szarża w pierwszej rundzie i człowiek wygrał, albo nie i człowiek sie modli, żeby chociaż w drugiej te resztki co zostaną weszły w szarżę, do niczego więcej. To spowoduje nieprzewidywalność tej gry

doniosę sie do symualcji gdzie było 500 Kirasjerów z demonem i 500 kirasjerow z człowiekiem. Gdyby człowiek nie wpadł w szarzę w pierwszej rundzie, to policzcie sobie, jakie obrażenia zadaliby Kirajserzy demona strzelam, ze minimum połowa armii człowieka jest zezłomowana, a jak resztki wpadną w szarżę, to może nie spowoduja takich strat u demona po za tym, co to za armia 500 krasjerów.. takiej nie było, nie ma, i nie spodziewam się zeby była

sek w tym, że podałeś jednostke, ktora ma drastycznie malo ini, swietny atak i malutko dff. Krotko mowiac, bonus demona ma mniejsze znaczenie(zwieksza atak do 40%), bonus czlowieka do ini 50% wiecej ataków
sprobuj ta symulacje zrobi na rajtarach
po za tym z założenia piechurzy sa zrobieni pod człowieka