Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Takie odnoszę wrażenie, że Time Edge odchodzi, że w ciągu roku, góra dwóch nikt tutaj nie zostanie.
Kiedy rozpoczynałem przygodę z TE dawno temu - było to cudowne, non stop coś się działo, było ciekawie, aktualizacje, sporo ludzi na forum, porządna liczba graczy. Dziś wchodzę, po niemal roku przerwy - nic w sumie się nie zmieniło. Design jak stary i nieklimatyczny, tak dalej ten sam. Roadmap zawierający doprawdy niewielkie zmiany, liczba graczy spadła makabrycznie od zeszłego roku. Na forum pustki, a strona oficjalna firmy BW Team zachodzi starością - ostatnie newsy z przed roku.

Czy naprawdę BW Team się sypie? Żadnych nowości, w porównaniu do Blood Wars, grę Time Edge uważam za sztandarowe dzieło BW, tymczasem twórcy na swojej oficjalnej stronei dodają grę wykonaną na kolanie, z grafiką robioną w paincie. Doprawdy, możnaby zainwestować, ruszyć swoje leniwe cztery litery i przyłożyć się do wykerowania TE na najlepszą polską grę przeglądarkową. To naprawdę nie boli - wystarczy chęć, odrobina zapału... Problem w tym, że odnosze wrażenie, że BW Team to raczej firma, chcąca zrobić grę, trochę na niej natrzepać kasy i zostawić. Rozumiem, że ekipa duża nie jest - ale wystarczy mieć chęci, by zebrać więcej osób do ekipy, zrobić lepszy design gry, nieco zainwestować w reklamę, czy nawet zaoferować użytkownikom profity w zamian za reklamowanie gry. Można sięgnąć po akcje reklamowe - przykładowo sieci bloggerskie (są firmy zrzeszające pod kątem reklam dobre blogi), nie są drogie.

Przykładowo, co chciałbym ujrzeć kiedyś w TE:

• Doskonałą ekipę, która poświęca się swojej pracy, a nie ludzi, którzy robią grę, a potem ją rozwijają "jak znajdę czas między A a B", gdzie A to często lenistwo, a B, to brak motywacji.
• Doskonały design, pasujący do każdej epoki z osobna, a nie stalowe coś...
• Rozwój z prawdziwego zdażenia, zamiast zaprzepaścić taką okazję, wyprodukować najlepszą polską grę przeglądarkową mogącą konkurować z produktami z Niemiec (dla niewtajemniczonych - najlepsze gry przeglądarkowe robią właśnie Niemcy)
• Ogromną kampanię reklamową.

I naprawdę... nie jest to jakiś temat typu "wish list" ale otwarte zdanie, zwykłego, szarego gracza, skierowane do naszych administratorów, programistów, grafików... Że są ludzie, którym na losie TE zależy i którzy odnoszą wrażenie, że TE powoli z taką a nie inną zarządzającą firmą po prostu umiera.

Wiedziałem, że tak się stanie
To, że ktoś zarejestrował się dzisiaj, nie znaczy, że jest tutaj od dnia dzisiejszego. A może przez ten rok zapomniałem nazwy konta? A może je oddałem komuś? A może postanowiłem się zarejestrować z innego nicka? Hm? Wpadłeś na to?
Jednocześnie możesz powiedzieć komuś, kto ma prawo jazdy od 20 lat, a samochód kupił wczoraj "co ty wiesz o prowadzeniu samochodu".

Kontynuując - czy znajdzie się ktoś normalniejszy do dyskusji?

Dokładnie.

Cytat

czytaj uwaznie

To samo mógłbym powiedzieć tobie:

Cytat

może przez ten rok zapomniałem nazwy konta? A może je oddałem komuś? A może postanowiłem się zarejestrować z innego nicka? Hm? Wpadłeś na to?

To się tyczyło forum Ok, nie ważne, nie kłócimy się. Wracajmy do sedna dyskusji - czy Wy również odnosicie wrażenie, że TE powoli umiera, a BW Team nie interesuje się już dynamicznym rozwojem i reklamą?

Nie za bardzo mnie zrozumiałeś Bardziej chodziło mi o wykupienie bannerów, czy akcji reklamowych, niż jakieś wymiany bannerów (cóż za przeżytek). Reklamy drogie nie są, wykupienie kampanii reklamowych na sieci blogów (mających niekiedy po kilka tysięcy czytelników dziennie) to parę stów, raczej taka kwota dla BW Team duża nie jest.

To, co przyciąga w sporej mierze nowych userów to wygląd, ja osobiście sądzę, że aktualny design Time Edge jest co najmniej nieatrakcyjny.

No ok, w porównaniu do takich standardowych gier, tak... ale czy ktoś powiedział, że nie da się zrobić tak... hmmm... "zajebiaszczo"? Wystarczy poświęcić nieco czasu, grafików naprawdę złych nie mamy, skoro są w stanie zrobić takie obrazki jakie wykonali. Zacisnąć poślady, usiąść na parę dni i naprawdę można by zrobić coś oszałamiającego.

Gdy rozpoczynałem swoją przygodę z Time Edge, na początku roku pańskiego 2008, cała moja okolica była pełna graczy aktywnych, dostawałem na GG wiadomości o prośbę o dołączenie do klanu, nawet gdy od pół roku nie grałem! A co teraz? Online jest w tej chwili 5000, stałych graczy może 4000. Pamiętam, że rok temu ta liczba była znacznie większa. Dziś się rejestruję, dwa dni pogram i jestem w pierwszej 3000. Dawniej awans do pierwszej 3000 zajmował "uhuhu i jeszcze więcej".

Przykładowe rzeczy, które można by zrobić dla lepszej popularności gry:

1. 1000 zł na akcję reklamową na popularnych blogach, to naprawde niewiele, jeżeli ktoś ma fundusze na utrzymanie 2 gier po kilkanaście tysięcy graczy
2. Status ekskluzywny - wizualne elementy widoczne dla innych graczy (np. lekko inna ikonka wiochy na mapie etc) dla osób, które jednorazowo wesprą finansowo grę (nie mylić z premium!)
3. Lekka inwestycja w design, bardziej nowoczesny i klimatyczny
4. Aktualnie jedynym zyskiem zewnętrznym dla graczy jest link referencyjny. Czemu by nie zrobić gotowych bannerów, userbarów, sygnatur... które dostepne byłyby z poziomu gry, z od razu dodanym linkiem referencyjnym? Ja bym z chęcią taki banner dał do siebie na stronkę. A tak musze siedzieć i sam robić...
5. Stworzyć portal. Aktualnie gra jest "starym modelem", na który wchodzimy, logujemy się, wychodzimy i dowidzenia, tyle. A chodzi o to, by na takim portalu był - dostęp do gry, artykuły o grze, informacje i ciekawostki, newsy, videotutoriale. To również nie jest trudne - wystarczy ruszyć zada.

Ciekaw jestem, jak dalej dyskusja się potoczy i czy wpadnie na herbatkę ktoś z wyżej postawionych.


/// Panowie... nie chodzi o system gry, a o przyszłość, o rozbudowywanie i rozsławianie gry

Cytat

A bezklanowych jest też masa. Zakładacie sobie coś i uważacie że to jest fakt.
Czy się Wam to podoba czy nie to graczy przybywa, a odstrasza nie brak zmian czy grafiki tylko te "elity" niszczące każdego "młodego".

Nie inaczej czynisz niż mówisz Z góry zakładasz, że graczy nie ubywa... a zauważ różnice między ilością graczy online z teraz, a np. z lipca 2008. Ja widzę tendencyjny spadek. Gdy niedawno wróciłem - jak mówiłem - w ciągu pół miesiąca w promieniu 20 pól ode mnie nie ma żywej duszy.