Co do walki i jaj najlepiej niech w tej sprawie wypowie sie canis i yogurt lalem ich w 1 i 2 epoce bo byli blisko i na poczatku duzo surki bylo, ale potem wzieli sprawe w swoje rece i nie dawali mi ani 1 surowca ani xp wiec bezcelowe byly dalsze dzialania militarne z mojej strony. A w 3-4 epoce nasze cele sie zjednaly i tak powstalo nasze przymierze.
NIE PŁAKALI ADMINISTRACJI !!!!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
a oto dzialania cobry
po wypowiedzi administratora ze zmian nie bedzie
"Nadawca:
Cobra_78 Tytuł wiadomości:
dobra Data wysłania:
2011-01-04 11:31:16
wiem ze przez PSD mamy tak jak mamy my zaczelismy później grac niz wy i oni
(PSD ) tez nas oblegali i palili wioski to musielismy cos zrobic zeby tak nie
było chialem wtedy z wami zawrzec sojusz ale tak wyszlo ze sie zPSD dogadalem i
byl waruten zeby bylismy z nimi i palic wioski.
ale my nie palilismy az tak duzo wsi tak jak oni.
dlatego chce sie teraz dogadac.
co proponujesz my skaczemy w 80 % do 4 E a wy przez np. 0,5 roku nie robicie
oblegów na nas i nalotów to moge sie na takie cos zgodzic bo na same naloty
nie bo to nic nie da."
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
1. czy ty ze mnie robisz debila czy z siebie ????????????????? do mnie nigdy nie doszla wiadomosc ani do zastepcy ze chcecie sie ukladac z nami przeciw psd (to ze dywid potem do wszystkich pisal zeby mu pomogli przeciw AZ gdy on wstepowal do 4 epoki to wiem, bo mialem wiadomosci od tych co nie skorzystali wy niestety poszliscie po najmniejszej lini oporu)
2. argument nie palilismy tak duzo jak oni - śmiech na sali (zobacz co macie w opisie)
3.nagle chcecie sie dogadac gdy administracja postawila sprawe jasno
jedyny logiczny sens ma ostatnia czesc twojej wypowiedzi, ale ja nie jestem dyktatorem w klanie i wszystko przechodzi przez system demokratyczny czyli wiekszosc glosu wygrywa, a jedynie w przypadku remisu badz sytuacji niejasnej rozstrzygamy to w wezszym gronie osob najbardziej wladnych klanowo.
a swoimi dzialaniami pomagaliscie sobie wyrobic kazdemu z osobna jak ma glosowac ......
P.S. Jedyny blad jaki popelniliscie to sprzymiezenie z psd i robienie sobie wrogow swoja polityka
bardzo male szanse macie na odbudowanie relacji w tej grze,(mysle ze tutaj sie wiecej klanow z ta wypowiedzia zgodzi)
akurat tak sie zdazylo ze z dyvidem spotkalem sie w innej grze siecieowej
i nawet mu sprzet dalem zeby szybciej wbil lvl, bo ja nie utożsamiam wrogow na podstawie osob a na podstawie rywali w danej grze i w innej mozemy scisle wspolpracowac)
P.S. a z psd nie doszlo nigdy do pokoju bo kazdy z nas z kilku powodow:
1. chęc walki i zmierzenia sie z przeciwnikiem
2. duma - zawsze słabszy prosi o rozejm
3. moja niechec do dyvida o dyktatorski styl bycia i zmuszania do swoich racji wszystkich wkolo (pamietam jak chyba vill byl z nami ale dostal prikaz ze von albo na t1 poleci z vilkow)
4. a z pkt 2 wynika fakt ze nikt do nikogo nie wyslal pm