Sushi znowu dajesz się manewrować Zulom . Kręcą Tobą swoim lamentowaniem ,jak baranimi rogami . Zule i im podobni dużo narzekają na Boba , a tak naprawdę to najbardziej na tym skorzystali , gdyż mając oprócz Stolicy po 6 rozbudowanych wioch , można było i co zresztą uczynili ukrywać surkę w zakolejkowanych budowach we wioskach . Fakt przy pierwszym Bobie przysłowiowo dali dupy , nie wiedząc o przyszłym patchu na podwojenie wydobycia w Stolicy , pchali surkę w swoje najlepsze wiochy . Gracze BC nie mając wioch , notabene zabieranych nagminnie przez tą mocniejszą stronę serwa inwestowali siłą rzeczy w Stolicę , co zaowocowało po patchu na podwojenie wydobycia w Stolicach . Drugi Bob jednak pozwolił Zulom nadrobić to co stracili przy pierwszym Bobie i przy wykorzystaniu surki z wszystkich wioch będących w ich posiadaniu rozwinęli Stolicę na wyższy poziom niż to zrobili gracze BC cierpiący na brak surki , bo ile można ukryć surki w jedynej Stolicy jaką posiadają . Nieliczni gracze BC posiadają poza Stolicą jakąkolwiek jedną wiochę , więc drugi Bob wypadł zdecydowanie na korzyść Zulencji i PSD . Popatrz choćby na Stolice Wacka , Rafixa , Hose . Musielibyście chyba wprowadzić szczególnego Boba tylko dla graczy BC , dając im przy okazji niemałego bonusa surowcowego , aby byli w stanie dogonić powyższych graczy i innych . Teraz proponują limit woja do 300 sztuk , tyle tylko , że wspomniany Wacek , Rafix , Hose i inni , przy tak rozbudowanych Stolicach są zapewne w stanie wystawić 300 sztuk woja , ale tego Lokacyjnego
, cóż wtedy zdziała armijka gracza BC składająca się powiedzmy z 300 Servo ??? . Niestety dysproporcja w rozbudowie Stolic rzędu 10 poziomów , to na tym etapie gry przepaść , o czym wiedzą Zule , stąd ich płacz i próba wprowadzenia zmian korzystnych dla nich . Uwzględniając fakt , że na dokładkę grając w 6e średnio po dwa lata dłużej , od graczy BC , a co się z tym wiąże , robienie przez te średnio dwa lata dłużej Lokacji 6 - epokowych i dropienie na nich najlepszych fantów dla swoich HERO , powoduje to kolejną przepaść w rozwoju Hero , nie z racji wyszkolenia , ale z racji sprzętu , zwojów , run , co przekłada się na czary itp. Co do nalotów , to niech nie płaczą , bo póki mogli latać bezkarnie po graczach BC , to wtedy nie było płaczu , jakie to naloty są złe , tylko bez pardonu latali , czego jestem dowodem . Na moje monity u Wacka , Krowy i Rafixa , czyli szefostwa wrogiej dla BC koalicji , jedynie odpisał mi Wacek , że no ... , ale niestety nic nie może zrobić , bo taka jest wola większości ich graczy . Płacz zaczął się , jak dzięki pierwszemu Bobowi gracze BC trochę podgonili rozwój własnych Stolic i zaczęli odpowiadać nalotami . Nieprawdą jest też to , że latają ze Stolic , bo ja latam z wiochy , Gdzie sam Wacek zastanawia się jakim cudem udało mi się ją postawić
. Gwoli ścisłości jest to wiocha , a przynajmniej była w założeniu pod Servo , ale naloty wrogiej koalicji na mnie zaraz po moim skoku do 6 e spowodowały we mnie zacięcie , aby wykorzystać tą wiochę do odwdzięczania się nalocikami , co wydaje się robię skutecznie . Biorąc wszystkie podane okoliczności niech Administracja dokładnie przeanaizuje sytuacje na serwie dotyczącą stanu posiadania , jak też możliwości gry przez wrogie sobie strony , nim zdecyduje się na jakiekolwiek zmiany zwiększające i tak już niewyobrażalną przepaść w rozwoju obu stron konfliktu na serwie . Wystarczy popatrzeć , kto i ile posiada wioch i na jakich poziomach . To nie sztuka zabić kruka , tylko jeża gołą du.ą . a tylko gracze BC nieustannie próbują zabić tego JEŻA