Z matematyki mi dobrze szlo w szkole ale teraz chyba jakieś inne obliczenia są bo:
Stolice która straciles u mnie to 24 tysiące jednostek
Poboczne twoje to 23tysiące jednostek
W tamtym czasie oczwyście bo teraz masz ich już więcej.
Moja stoliczna to 29 tysięcy jednostek w tamtym czasie.
Więc policzmy
24stolica+23poboczne=47 tysięcy jednostek
twoje armie ------------moja armia
47 tys............《 ............29tys.
Coś mi tutaj nie pasuje ?
Nie wiesz co czasem ? Bo z twoich obliczeń moja stoliczna przewyzszalem liczebnie twoje wszystkie armie.
Tak że zanim napiszą ze się ktoś twojej kumulkę boi to dobrze sobie oblicz. Bo niektórzy z głową grają a nie na pale wszędzie latają.
A co do wiosek to trzeba było sobie bojówki wybudować porządne a nie byle co brać i to nawet co postawiłem sobie jako eco
i liczyć ze takie armie na piechte mają szansę 1&1. Ja jak byś zauważył nie brałem wiosek po nieaktywnych graczach tylko z głową poszukalem i wybudowałem porządne bojówki
A co do starcia to tak jak już mówiłem nie fantazjuj za bardzo z tym ze dorównasz mojej stolicy z rozbudowa. Bo chyba nie masz na myśli ze ja się nie będę budował dalej tylko stał rok armia w stolicy i czekał aż dobijesz swoją do mojej.
Ochronki sobie robiłem ale nie dlatego że się bałem zabrania wioski tylko straty czasu bo twoi koledzy
z nierozwijajacych się kont blokowałli mi lotki abym nie mógł sobie spokojnie drzewa przenosić do stolicy. Ale pisałeś ze tych kont juz nie ma teraz bo przeze mnie pokasowali konta, czyli założyli nowe z takimi samymi nazwami.