Mało przydatne? Chodzi pewnie o to że w klanach jest nudno, nic sie nieTak, TE jest grą zespołową i będzie, może nawet w większym stopniu niż jest obecnie
(jak na razie większość osób narzeka na to, że klany są mało przydatne).
To że ktoś ci zabrał wioskę oraz kto jaki klan kiedy opuścił nie ma nic wspólnego z systemem gry.
Było tyle siedzieć w kamyku? trzeba było tam zostać do końca gry, może tych mamutów by już nigdy nikt nie ruszyłCommander bez urazy ale dość póżno dotarło do Ciebie ze punkciki w rankingu to wiesz gdzie można sobie wsadzić Jak dla mnie to nigdy nie zasługiwałeś na bycie nr 1. Kisiłeś się w pierwszej epoce, nabijałeś punkciki i cwaniakowałeś biegając z ponad 40 MD których praktycznie żadna nasza armia nie mogła w zadawalającym stopniu "ruszyć". Z czasem zbudowałeś i zdobyłes prawie wszystko co było do zrobienia w I epoce i postanowiłes ruszyć dalej. Przed przejściem do II epoki zaczałeś stękac o jakims pokoju itp. bo wiedziałeś że czekają na Ciebie kłopoty.
problem w tym, że sposób założenia oblegu był bardzo nieprzemyślany, a o tym, że idziesz bez kapłanów zorientowałem się parę minut po puszczeniu pierwszego ataku,@LaCroix. Mieliście 6 ataków. Powiem szczerze ze były one mało przemyślane. Brakuje Wam doświadczenia w walce tak jak wielu graczom którzy podniecają się chodząc tylko na nie aktywne konta i budując kolejny poziom jakiegoś budynku czy kopalni. My Młodzi Wilcy w przeciwieństwie do Was zostaliśmy powołani by walczyć i własnie nasze przygotowanie (a wasze nie przygotowanie) wyszło na polu walki
hero akurat był dość słaby, dlatego przy braku danych uznałem, że idzie z kapłanami, jak dostałem raport z wiochy skąd był zakładany obleg to już się zorientowałem, że idzie bez, gdybym dostał go 10 minut wcześniej poszły by 3 ataki, których finał byłby mniej więcej pod rząd, najpierw około 40 hopków, potem 100 procków i na końcu moi kusznicy i byłoby koniec zabawy, niestety zabrakło czasu na wykonanie tego późniejPrzy dość mocnym herosku z obstawą ataki z 3 epoki są mało skuteczne bo przy legio i hopkach łucznicy i kusznicy padają jak muchy o piechurach nie wspominając
zdaję sobie sprawę, ale trochę mocno się ociągali, gdyby poszli szybciej byłyby po prostu ataki najsilniejszymi armiamiHehe nie zdajesz sobie sprawy że zaraz po założeniu oblegu 6 naszych silnych armii stało z którymi tez musieli byście sobie poradzić
gdyby poszły od razu, to nie, bo Twoi się ociągali z dołączeniem, jak już podołączali to było to niemożliweTo Wy musieli byście mieć szczęście aby wszystkimi atakami załatwić mnie
nie dzięki, nie chcę się bawić w fartaZresztą proponuję...jeśli chcecie możemy powtórzyć obleg
smętne nie wiemsmętne, teoretyczne gadki a w praktyce wyszło inaczej
Ten post był edytowany 2 razy, ostatnio edytowany przez "LaCroix" (12.11.2008, 19:24)