//3 następne posty wydzielone z tego tematu.
KC.
Koszty utrzymania jednostek w złocie w 4e to chyba jakiś żart. Całe 3 jednostki nie potrzebują utrzymania w złocie - a złoto jest surowcem, który można wydobywać tylko w wysokich górach, i bazowe wydobycie wynosi 5. Koszt utrzymania jednej jednostki to średnio 8 złota. Takie koszta wykluczają większe armie zbudowane z jednostek potrzebujących złoto. A jak spojrzeć na koszta utrzymania tych 3 jednostek, które nam zostały do wyboru jedyną sensowną opcją są pikinierzy. Trochę to bez sensu, zawsze był jakiś wybór w jednostkach do armii - choćby procarze czy hoplici, itp. Wracając: Tak więc z podstawowymi 2ma kopalniami w stolicy możemy utrzymać jedną średnią jednostkę. Nie mówię o husarii lub działach. Koszt utrzymania husarii - elitarnej jednostki na lokacje - 12 złota - 2,4x podstawowe wydobycie z kopalni. W stolicy 10 husarzy wystawić się po prostu nie da. Dla porównania w innych surowcach koszt proporcjonalny koszt utrzymania wynosiłby: drewna: 72, żelaza: 36, koni: 60 czy 24 saletry.
W starożytności dla porównania elitarna jednostka - rydwan - do utrzymania potrzebowała 4 kamienie szlachetne - których wydobycie jest identyczne jak złota w 4e - i były problemy z wystawieniem 10 rydwanów. Husaria potrzebuje 12 złota. Chyba ktoś 2 razy przemyślał tą czwartą epokę...