Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Wyszukiwarka graczy po nazwie jest możliwa
Co do przenoszenia stolicy, przedstawiam jedynie swoje argumenty.

Jak na mnie opcja przenoszenia stolic powinna być dostępna od momentu kiedy problem się faktycznie pojawia - tzn od średniowiecza. Jeżeli przeniesienie stolicy wiązałoby się tylko z przeniesieniem jej ze standardowymi polami (tj. takimi jak mamy na starcie w stolicy) i miałoby się wiązać głównie z usprawnieniem ataków to nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie jakiejś technologii czy też bonusu skracającego czas ataku - albo o xx% albo do 30minut (w jedną stronę).

Ten post bardziej pasuje do tego wątku:

Cytat wypowiedzi "Commander"

Od trzeciej epoki nieaktywnych graczy prawie nie ma. Jest przez to znikoma interakcja z innymi graczami, którzy swojej surówki pilnują. A zdaje się, że Team BW zastanawia się co zrobić aby tę interakcję zwiększyć. Jeśli tak jest to coś przyszło mi na myśl. OBELISKI, gdzie byłyby surowce do wzięcia dla każdej epoki poczynając od epoki trzeciej czy drugiej. Obeliski byłyby więc na mapie oznaczone poziomem 3, 4, 5, 6 odpowiednio dla epok. I tak obelisk z poziomem 3 miałby surowce dla epoki trzeciej, 4 dla epoki 4 itd. Klany najeżdżali by taki obelisk i po upływie np. jednej godziny następowałoby rozstrzygnięcie walki pomiędzy dwoma klanami, które postanowili pokusić się o surowce ukryte w obelisku. Działałoby to na zasadzie ekspedycji w BW. Z tym, że byłyby dopuszczane tylko dwa klany na jeden obelisk. To oczywiście ogólny zarys pomysłu. Surowce odradzałyby się po co jakiś czas np. co 6 godzin.
Ewentualnie zamiast klanów można by było wprowadzić walki pomiędzy pojedynczymi graczami w obeliskach. Albo i jedno i drugie .

I szczerze powiem, że przy dość sporym nakładzie pracy możnaby było coś PODOBNEGO wrzucić w TE. Nie tyle chodzi mi o zysk w surowcach co o zwiększenie interakcji w klanie i między klanami. Dla mnie równie dobrze najpierw mogą się tłuc dwa klany a później klan, który wygra musiałby ubić jakiegoś potwora chroniącego "skarbu" - surki czy tam przedmiotów. Równie dobrze to mogą być po prostu zmodyfikowane ekspedycje.

Poziom obelisku odpowiadający epoce jest trochę bez sensu, ponieważ w klanie często są członkowie z różnych epok...

Obeliski spoko, tylko poziom nie od epoki ale poprostu kilka rodzajow obeliskow, tylko tak zeby byly od 3 epoki w zwyz i moga uczestniczyc tylko ludzie z epoki o jednej wiekszej lub mniejszej ale oni by mieli o iles procent mniejszy łup.
Zmiana stolic. Na niektorych ludzi ktos sie uwzial bez powodu, albo ktos ma obok przerabanego gracza ktory farmi do granic mozliwosci co sie da, ucieczka to bardzo dobry pomysl jak ktos jest spokojnym graczem.

ja to widzę tak- zadanie niekoniecznie dla całego klanu bo żadko sie zdarza zeby on line było wiecej niż połowa graczy w klanie. na podobnej zasadzie co w BW idzie na ekspedycję 2-3 czy tam 4 graczy .pomysł ze zdobywaniem surki z obelisku wydaje mi się za płytki. surkę mozna zdobywac w inny sposób. ja bym tu raczej proponował zaliczanie ekspedycji związane ze znajdywaniem jakiś przedmiotów , które nie wpadają podczas lokacji. coś bardzo nietypowego i jedynego w swoim rodzaju. odpowiednikiem czegoś takiego jest np. znalezienie przedmiotów dobrych i doskonałych na BW, moze by tak do tego dołozyc punkty doświadczenia dla herosa i jest dobrze. znajdowane przedmioty byłyby podzielone na epoki tak jak to jest w lokacjach. jesteś w wyzszej epoce - masz szanse na lepszy przedmiot. moze zmobilizowałoby to niektórych do zadania sobie trudu przejscia epokę wyzej.

i tak np:

1 epoka - brak ekspedycji

2 epoka - 3 lokacje ekspedycyjne ( zaliczamy po kolei każdą z nich, poziom trudności rosnie z każdą kolejną ) - mozliwosć znalezienia przedmiotu specjalnego 10%

3 epoka - 5 lokacji ekspedycyjnych ( zaliczamy po kolei każdą z nich, poziom trudności rosnie z każdą kolejną ) - mozliwosć znalezienia przedmiotu specjalnego 20%

4 epoka - 8 lokacje ekspedycyjne ( zaliczamy po kolei każdą z nich, poziom trudności rosnie z każdą kolejną ) - mozliwosć znalezienia przedmiotu specjalnego 30%



i tak dalej. oczywiście bonusy z udanej ekspedycji podałem tylko prowizorycznie

Interakcja
Opodatkowanie Lenników do swojego zwierzchnika i Klanowiczów do lidera, mogłoby zostać użyte w dwóch formach:
- Lider (zwierzchnik) przesyła porcje z kasy klanowej (lennej) do siebie lub kogoś z płacących (wspomaganie surowcowe).
- Lider (zwierzchnik) wzmacnia wydobycie z kasy klanowej, swoje lub jednego z płacących.
Podatki wynoszą 0% dla kamiennej, a później 0-5% starożytność, 0-10% średniowiecze itd.
Podatki płacone dowolnie wybranymi surowcami, po kursie 5 drewna= 4 glina= 3 konie= 2 żelazo =1zloto(dla średniowiecza).
Podatki od innej epoki niż lidera, przekierowywane automatycznie na drewno.
Wzmocnienie wydobycia w identycznych proporcjach co podatki, zatrzymuje opłacanie podatku.
Niezależnie od epoki, przesyłka lub wzmocnienie przeprowadzone w wybranych surowcach.
Przekierowanie wzmocnienia na 1-2, wszystkie osady danego gracza, zależy od jego wyboru.

W każdej kolejnej epoce, więcej osób decydowałoby, komu przekazać środki i jakie podatki ustanowić.
-kamienna (wspólnota plemienna)- brak opcji,
-starożytność (despotyzm)- lider,
-średniowiecze (monarchia)- lider i zastępca (Lenno- zwierzchnik),
-kolonializm (republika)- lider oraz Rada 1/3 Klanu (lenno- zwierzchnik, ale podatki jak w głównym).
-współczesna (demokracja)- lider i Klan (lenno- zwierzchnik + 1/3 Lenników, podatki jak w głównym).
-przyszłość (empatia, czy coś)- lider, Klan oraz przedstawiciel każdej grupy lennej Klanowiczów.

Od epoki kolonializmu, zaczynają się wybory lidera, do których podczepiana jest wysokość podatków.
Wybory przeprowadzane są co 28 dni i tylko dla klanu głównego.
W średniowieczu raz na 28 dni, zastępca może zaproponować Klanowi zmianę lidera.
O rodzaju rządów decyduje lider, po przejściu do wymaganej epoki chociaż jednego z Klanowiczów.
Automatyczna zmiana nastąpi, gdy ponad 50% Klanowiczów przejdzie do wymaganej epoki.

Można skrytykować, że gra stanie się zbyt skomplikowana i stworzą się siatki wzajemnych układów.
Na razie siatki układów są i to nie do ruszenia.
Uzgadnia się możliwość atakowania akademii głównych Klanów, dla zabicia nudy.
Nie ma żadnej walki o zwiększenie wpływów. Od rozbicia Klanu S_A, nie ma na serwie nic oprócz wyścigu do przyszłości (SIM CITY).
Skomplikowanie gry to żaden problem. Zgodnie z zasadą, że życie powinno być proste, a rozrywka jak najbardziej zajmująca.
A dla wszystkich, którzy zechcą grać po staremu, będzie przecież opcja 0% oraz jak najdłuższe przesiadywanie w kamieniu.
Istnieją gry o wiele bardziej skomplikowane i tam aktywne osoby to ponad 3/4, na TE trudno powiedzieć, czy 1/10.

Poprawka do łączonej armii, utrzymanie kosztowałoby 4konie/jednostka na godzinę, płatne z góry.

Pomysł na wspólne lokacje jest interesujący, jak wyglądałaby sprawa oddziału na takie lokacje?

skoro zapytałeś o oddziały na lokacje klanowe a raczej ich skład to ja był bym za tym aby szli sami herosi. zresztą branie ze sobą różnych jednostek strasznie skomplikowało by przeliczenia itp

A ja tak powrócę do tematu ekspedycji bo przyszło mi coś do głowy, choć może dość czasochłonne, to warte uwagi . Co wy na to, żeby za ekspedycję dostawać skrzynki/ kufry. Każdy poziom trudności dawałby różny "poziom" kufrów za wykonaną ekspedycję. Otwierając kufer możnaby było znaleźć różne rzeczy.:
- przedmioty
- runy
- zwoje
- surowce
- potiony/ napoje
- może być pusty

Potiony to poprostu przedmioty jednorazowego użytku. Bohater trzyma w dodatkowym slocie w swoim ekwipunku 1 potion i w momencie wykonania akcji z niego korzysta. Potiony dawałyby bonusy modyfikujące własności bohatera, własnej armii jak i armii przeciwiwnika.

W zależności od poziomu kufra zmieniałaby się szansa na dostanie lepszych przedmiotów/run/zwojów/większej ilości surki/lepszych potionów,
Kuframi możnaby było handlować jak przedmiotami. Urozmaiciłoby to conieco rozgrywkę .

Vein Twój pomysł przypomina mi Eventy z różnych okazji w grach mmo w których latało się jednym koksem i mordowało potwory dla takich "skrzyneczek".
A jak tak podzielić 1 skrzynkę na 4 ? Może uzgodnienie między graczami kto bierze lub każdy naciska klawisz losowania i dostaje losową liczbę pkt od 0 np do 1000

kufer/skrzynka nie wazne jak to sie nazwie. wazne to co bedzie w srodku.

ja jestem za tym aby po zaliczeniu ekspedycji w kufrze znajdowało sie albo przedmioty niedostepne w zwykłych lokacjach albo przedmioty tzw klanowe. to znaczy ze dany przedmiot mógłby uzywac kazdy z graczy będacych w danym klanie. jesli gracz opusci klan traci mozliwosc uzywania tego przedmiotu. moze to by uatrakcyjniło gre. przedmioty musiałyby być naturalnie bardzo nietypowe i zwiazane z jakimiś nowymi zadaniami.

np jakies tez zadko spotykane(w tych skrzynkach) np Herb Klanu dodaje wszystkim jednostką +10 inicjatywy ;]?
i oczywiscie tez masa jakis smieci mozna by tez wprowadzic dakie cos ze podczas wojen miedzy klanami mozna by taka rzecz odbic podczas oblegu ;] ?
armie członków klanu u lider VS armie oblegające na czele z liderem innego klanu
no mozna by tez temu zmienic nazwe z oblegu na np jakas bitwa albo cos w ktorej by sie wiosek nie tracila tylko takowy item

Pomysł VeiN'a fajny. Dodatkowy przedmiot z wielką niewiadomą doda odrobinę emocji, gdy się go znajdzie .

Griege twój pomysł... fajnie napisany i wymyślony ale może doprowadzić do sytuacji niezdrowego "dopalania" innych graczy. W mojej opinii byłby to po prostu zalegalizowany pushing.

Ale z drugiej strony ciężko mówić o pushowaniu kogoś w IV epoce. ;] A dopiero wtedy korzyści będzie czerpać kto inny niż przywódca klanu. Można założyć jakieś zabezpieczenia żeby słabsi gracze nie otrzymywali bonifikat od silnych.
Swoją drogą nie wiem co jest złego w klanowym pushingu. przecież chyba o to chodzi, żeby rosnąć w siłę dzięki kooperacji. Znaczy, może ja źle rozumiem słowo pushing, ale imho nie ma nic złego że członkowie klanu dofinansowują surowcami najsłabszych, ponieważ jest to inwestycja w siłę klanu w przyszłości i pozwala lepiej się zgrać między sobą. Czy to jest pushing? I dlaczego to coś zakazanego? Może po prostu należało by to umożliwić, ale zbalansować odpowiednio - np umożliwić wysyłanie surowców ale opodatkować to?

Na początku danej epoki każdego można wspomagać bo surowców zawsze brakuje.
W klanowym może nie ale tylko pozornie. Wspomaganie słabszych przez mocniejszych za nic jest właśnie pushingiem... A opodatkowanie do kogo by szło? W niebo?

Tam gdzie idą surowce zjadane przez korupcje.
I kto mówi że za nic? Za wiernośc klanowi i posłuszeństwo rozkazom wodza. ;]

"Coś" w sensie materialnym. Bo "za nic" to pushing a wierność i posłuszeństwo na materialne korzyści nie da się przełożyć.

Cytat wypowiedzi "Peter Wiggin"

Swoją drogą nie wiem co jest złego w klanowym pushingu. przecież chyba o to chodzi, żeby rosnąć w siłę dzięki kooperacji.

No to wyobraź sobie taką oto sytuację:
Masz pod nosem kilku słabeuszy, z którymi jedziesz jak chcesz. Kolesie się znają i część należy do akademii jakiegoś porządnego klanu. Klan ten bierze do siebie po kolei kolesi i ich pushuje surką. Tym sposobem masz przed sobą kilku spushowanych graczy, któzy jadą cię jak chcą :-). Nawet do żadnego klanu nie muszą należeć wystarczy, że mają znajomych. Miło?

A ja mam taki pomysł:
Gdy ilość miejsc w klanie osiągnie 10 (27 poziom, czyli 3 epoka) przywódca klanu dostaje dodatkowe miejsce w ekwipunku na herb klanu. Herb ten wypadałby właśnie z takich ekspedycji i dawał by nieduże bonusy wszystkim członkom i ich armią. Co wy na to?

Gdyby wprowadzić te pomysły, rozgrywka nabrałaby solidnych rumieńców.
Pomysły, które chętnie bym zobaczył to:
- dodatkowe przedmioty, w tym eliksiry,
- lokacje specjalne dla Klanu i takie przedmioty,
- przeniesienie stolicy, ale bez bonusów.
- oczywiście armia łączona za dodatkowym utrzymaniem
- forma podatkowa (lennicy i klanowa składka),
-dotacje i wzmocnienie produkcji ze składki.

Pushing, nie do końca, lennik widziałby na opisie swojego zwierzchnika, kto jeszcze jest jego lennikiem.
Dotacje przekazywane przez lidera (zwierzchnika) do siebie lub innego gracza byłyby także przekazywane Klanowiczom (Lennikom).
Wnioski z tego proszę napisać na forum . Cala tak akcja miałaby na celu związanie grup ludzi wzajemnymi relacjami.
Io dobrego lennika (dobrze prosperującego) trzeba by było dbać .
Na razie nie należący do Klanu, a mający to nieszczęście aby się obok takiego znaleźć, są skazani.
W większości szybko przestają grać, oprócz desperatów i tu pozdrawiam pewnego Indianina .