Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Przesadzasz trochę. Oczywiste jest przecież, że potworek z danej lokacji ma losowe statystyki i trafia przypadkową jednostkę z twojej drużyny. Jeśli więc miałeś pecha to mogło się zdażyć właśnie coś takiego.
Ja osobiście nie narzekam na jak to nazwałaś "lekcje lokacji specjalnych"

Po 1 - jakiego masz bohatera (najlepiej podaj screena)
Po 2 - czy masz wszystkie technologie (zgaduje ze nie)
Po 3 - jaka lokacja , jaka obstawa

Zwracałeś w ogóle uwagę na poziomy tamtych bohaterów to że ktoś robi tą lokacje na 15 nie znaczy że ty zrobisz na 11 poza tym typ bohatera też ma duży wpływ na przebieg walk

Lokacje specjalne - z czym to jesc ? [TUTORIAL]
Poczytaj... może się dowiesz, dlaczego straciłeś jednostki.

A wątek o Lokacjach Specjalnych ma tylko charakter informacyjny. Daje on ogólne pojęcie, jak zaliczyć daną lokację.
Losowość statystyk przeciwników i ich ilości sprawia, że każda wyprawa na lokację jest inna. Dużo robi też poziom bohatera. Na 11stym poziomie raczej nie chodzi się na Seteha bo się praktycznie szans nie ma na zaliczenie lokacji bez strat.

Zrób wszystkie technologie, podszkól herosa i dopiero myśl o zaliczaniu trudniejszych bossów bez strat.

Za dobrze bys chcial. Wiem, ze latwo byloby sobie poczytac gotowy przepis na jakas lokacje i hopsa! I nastepna i nastepna... Niestety, nie jest tak latwo, trzeba troche pokombinowac a watek o lokacjach specjlanych to tylko wskazowka.

Cytat wypowiedzi "misiekaa1"

Zrobiłem tak jak mi kazano i w dwóch przypadkach straciłem i Hipololitów i Legionistów. Te lekcje to sciema i to totalna w Starożytnośći. Przez głupotę wnet straciłem bochatera a mam go na 11 poziomnie. Artur

A kto ci kazał? Nigdzie przy lokacjach nie znajdziesz stwierdzenia, że masz koniecznie tak robić. Ba - w wielu miejscach zostało wybitnie podkreślone, że to są wyłącznie najczęstsze decyzje graczy. Nie oznacza to, że są najlepsze, ani najgorsze. Są to decyzje do jakich doszli gracze drogą logiki i prób i błędów. Mało tego są lokacje, gdzie mimo najlepszych metod i tak masz duze szanse stracić jednostki a przejście niejednego bossa będzie wymagać nawet kilkunastu prób!

Jak już wszyscy ci tu inni napisali - są to wskazówki mające tobie pomóc, a nie gotowa formułka do skopiowania. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej polecam przejrzenie raportów z konkretnych pojedynków i przeanalizowanie wyników - znajdziesz je zarazem w temacie o lokacjach jak i na stronie raportownika.

Drogi kolego Arturze,
Musiałeś: 1: coś przekręcić, 2: mieć pecha, 3: wyolbrzymiać
1. Jeśli źle dobrałeś jednostki to będą padać jak muchy.
2. Tak mniej-więcej raz na sto wypraw ma się strasznego pecha. Też tak miałem, jak padło mi w pięciu rundach dziesięciu hoplitów na wilkołakach 4 poziom.
3. To naturalne, że czasem coś padnie. Jak chodziłem na jaskinię poziom 3 to dziennie traciłem 3-4 słonie i nie marudziłem. Nie powinieneś mieć dużych problemów z odbudową jednostek. Jeśli ja w ciągu dnia zbieram około 6 tyś brązów i kilkadziesiąt tysięcy drewna no i jakoś nie mam problemów, nawet eksperymentuję z lokacjami.

EDIT:
A co do bohatera... Chcesz już przejść do średniowiecza na 11 poziomie? Dobry heros powinien mieć super sprzęt i maksymalne skille grupowe. Dzięki temu szybko wybijesz się z farm, a twoja słaba początkowo armia będzie pokonywać większe. Ja mam zamiar zrobić superherosa, postawię wszystko w niego, a reszta sobie poexpi na wojnach. Postaram się osiągnąć 30 poziom w starożytności i 45 w średnio.