Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Mnie osobiście wydaje się, że takie rzeczy nie powinny być kontrolowane ręcznie, tylko powinien istnieć mechanizm uniemożliwiający zawyżanie cen. Powiedzmy żeby jakiś item miał określoną cenę minimalną, a podbijać można tylko o jakiś jej procent.

Zgadzam się z tym że trzeba kontrolować przed pushem, ale kontrola ręczna pozostawia zbyt szerokie pole do popisu dla swobodnej interpretacji "ile to jest warte" i "za ile wolno mi to kupić/sprzedać". Jestem przeciwnikiem wolnego rynku i rozumiem że jakaś kontrola cen jest konieczna aby uniknąć przekrętów, ale skoro przewinienie jest penalizowane, to powinno być jasno sformułowane co jest przekrętem a co nie, tak aby nie było marginesu wątpliwości.

Bedzie to i z korzyścią dla graczy (będą jasno wiedzieć co mogą a co nie) i dla administracji (bo zniknie kolejna kość niezgody "bo źli admini zbanowali mnie a nie zrobiłem nic złego").

edit: przepraszam, nie tam gdzie trzeba.... można prosić o przeniesienie do Pomysłów albo Burzy Mózgów czy gdziekolwiek będzie pasować?

Peter - chcesz ustalać cenę minimalną i cenę maksymalną? toż to śmieszne, przedmiot jest wart tyle ile są w stanie dać za niego ludzie. Jedyna kontrola, która będzie sprawiedliwa, to ręczna kontrola, więc dobrze jest jak jest. Każdy może przeglądać sprzedane przedmioty i ma prawo do zgłoszenia pushingu.

Gracze będą jasno wiedzieć co mogą? wątpię, będą raczej ograniczeni, i wtedy nie pozostanie już nic innego, jak ścigać się, kto pierwszy da maksymalną ofertę, a to byłoby już totalnym bezsensem

Cytat wypowiedzi "karwek"

przedmiot jest wart tyle ile są w stanie dać za niego ludzie. Jedyna
kontrola, która będzie sprawiedliwa, to ręczna kontrola, więc dobrze
jest jak jest. Każdy może przeglądać sprzedane przedmioty i ma prawo do
zgłoszenia pushingu.

No tu troche zaprzeczyles sam sobie, bo "przedmiot jest wart tyle ile są w stanie dać za niego ludzie" i ktos da wiecej niz inne podobne wczesniej chodzily i masz bana Wedlug mnie ten system jest do pupy, bo 2 strony ogolnie maja racje ale i tak wygra administracja:p

w tym momencie mówiłem o tych rzadszych przedmiotach, których ceny często wahają się nawet o kilkadziesiąt ph oczywiscie, jak ktoś da 10ph za złom to to jest pushing, i na takie wychwytywanie pozwala ręczna kontrola

Kontynuacja dyskusji: Punkty handlu
Część postów przeniosłem.

Cytat wypowiedzi "karwek"

w tym momencie mówiłem o tych rzadszych przedmiotach, których ceny często wahają się nawet o kilkadziesiąt ph

No i tu można sobie wejść w aukcje zakończone i widać, że najtanszy i najdroższy pierścień różnią się 139 ph więc masz tutaj idealny przykład Tygrys.

ok, zostańmy przy pierścieniach
pierwszy, w listopadzie ze slotem(!) idzie za 40 ph(!!), więc kolejne "teoretycznie" nie powinny być droższe, a tu jak na złość cena rośnie 4 krotnie. Coraz więcej ph na rynku powoduje wzrost cen niektórych przedmiotów, bo gracze gotowi są coraz więcej wyłożyć za dany przedmiot. ustalanie ceny minimalnej/maksymalnej lub jakiekolwiek blokowanie aukcji byłoby ze stratą dla każdej strony

Popieram w zupełności. Pierścień z jednym slotem zszedłby dzisiaj za ok 200ph, więc sugerując się poprzednim Thorga musiałaby dać kupującemu bana za przekroczenie ceny pięciokrotnie.

Dodam jeszcze, że obiektem zainteresowania OPa są przeważnie itemki bardziej powszechne niż te, co w historii półrocznego serweru pojawiły się jeden-dwa razy (bo takie kupią Ci, którzy mają najwięcej PH akurat na zbyciu). Przypadki aukcji pierścieni/amuletów są rozpatrywane inaczej niż reszty przedmiotów. Dlatego nie ma tutaj żadnych sztywnych ram cen min/max, bo doprowadziłoby to do absurdu - każdy przypadek rzadszego znaleziska, chcąc lub nie, musi być rozpatrywany z osobna/inwidualnie.

czyli ogólnie rzecz biorąc gdybym 1 wystawił na aukcje pierścień 3 slotowy i dał cenę min 2000ph to ustaliłbym jego wartość rynkową ?

wartość rynkową ustalą kupujący, a nie sprzedający, bo jeśli nikt nie kupi, to co to za wartość rynkowa?

Tak jak napisał karwek - ceny ustalają Ci, którzy kupują, kalkulując, czy opłaca im się tyle a tyle wydać za dany przedmiot. Bany za push lecą wtedy, gdy te "kalkulacje" są wybitnie, obiektywnie patrząc, "nieracjonalne" (co bardzo łatwo ocenić na podstawie cen w miarę częstych przedmiotów).

Nie ma i nie będzie. Jak jesteś leniwy to nie wystawiaj

Każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie.

Sytuacja, gdzie były systemowo ustalane maksymalne ceny na przedmiot, była przerabiana na BW.
Okazywało się, że np. na jakiś przedmiot ma maksymalną cenę (ustalona wg szansy dropu) 40, a gracze skłonni byliby dać nawet 200 - w tym momencie aukcję wygrywał ten, kto pierwszy kliknął.
Na przykład, wg szansy dropu Płonąca Pochodnia Gwiazd miałaby taką samą cenę maksymalną, jak Wielka Wróżba z Niebios, czyli 20 PH.
To teraz sobie wyobraź, że masz taki zwój na sprzedaż, kupujący daliby nawet i 200 PH, ale dostaniesz najwyżej 20 PH, chociażbyś nawet miał na niego 30 chętnych oferujących setki PH.


Bo chyba nie wyobrażasz sobie, że ktoś będzie siedział i kilkaset tysięcy możliwych kombinacji przedmiotów, prefiksów, słów runicznych i slotów wyceniał ręcznie?
Zakładając 1 na 5 minut, daje to 100 wycenionych przedmiotów 1 dnia roboczego.
Przy 400 000 przedmiotów daje 4 000 dni roboczych, 255 dni roboczych w ciągu roku, czyli 16 lat pracy


Tłumaczenie, że "nie chce mi się przeglądać aukcji" to jakbyś tłumaczył się policji, która cię złapała na przekroczeniu prędkości i wjeździe "na zakaz wjazdu", że się śpieszyłeś i nie chciało ci się patrzeć na znaki ani na prędkościomierz.

1. Na temat pushu masz informację w regulaminie, z którym miałeś obowiązek się zapoznać zakładając konto.
2. Dostając informację o zakończonej twojej aukcji masz informację, że należy wszelkie transakcje powyżej ceny rynkowej zgłaszać.

To ja mam pytanie z życia wzięte. Wystawiam złom, ktoś licytuje go za dużo większą cenę. Ja nie zdążę wejść i zobaczyć za ile przedmiot poszedł, bo już dostałem bana. Wiem, że jeśli miałbym szansę to zgłosiłbym licytację, gdzie tu logika?

Aliar - ja zgłosiłem obie swoje aukcje. Nie bój nic - byliśmy inwigilowani od samego początku

Raczej naiwni. Myśleliście, że jawnie chwaląc się na forum o swoich poczynaniach, zdając sobie sprawę z konsekwencji wszystko będzie ok bo było na forum. Afera była zrobiona z premedytacją, żeby zobaczyć efekt działań OPa - powinniście być z siebie zadowoleni bo osiągnęliście swój cel .

Moim celem było zarobienie na runie FEH, ponieważ znalazłem fajną ofertę oO Nic mnie nie obchodzą kłótnie sprzedającego z opem, a jak już wspomniałem aukcje chciałem zgłosić lecz nie miałem okazji...