Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Właśnie przeczytałem prawie wszystko.
w sumie w tym wątku już było tyle głupich i nie na temat komentarzy, że jeden więcej nie powinien zrobić różnicy.

Mam takie pytanie do wszystkich, do zastanowienia:
Jeżeli 2 armie walczą:
armia 1 - 10 000 ludzi
armia 2 - 1 000 ludzi

i walka jest przerwana z jakiś tam powodów (zima, weekend, koniec 3 tury) i armie wracają do domów:
armia 1 - 10 000 ludzi - w walce straciła 3000 ludzi, wraca 7000
armia 2 - 1000 ludzi - w walce straciła 500 ludzi, wraca 500

to oczywiście formalnie jest remis, "gdyby nie zima, weekend, 3 tury, itp, to, itd.", ale tak szczerze, kto jest moralnym zwycięzcą ?
Tym bardziej, że każda armia za każdego zabitego przeciwnika dostaje 2 dziewice ...

Wartości są przesadzone, wyolbrzymione, aby pokazać tendencje najbardziej opornym. Hasło dziewice pozwoli się skupić na temacie tym rozproszonym no i wyobraźnie rozpali.

Moim zdaniem Grzeol świetnie sobie poradził, walcząc z armią, która miała ogromną przewagę w postaci zaplecza (bardziej rozbudowana wioska atakującego - więcej armii) oraz przewagę w postaci lvl przywódcy (różnica poziomów a więc i punktów do wydania ogromna).

Jedyny profit z tej potyczki był w postaci + exp dla herosów i dlatego remis ze wskazaniem na Grzeola.
Jakby miał anioła (ale nie miał) to BYC MOZE więcej zyskałby atakujący, ale wcale nie na pewno.

PS.
Drogi Tomek_88, sąsiedzie w tym wątku.
Kiedys, kilka dni po zmianie przeze mnie epoki na 3, zaatakowałeś mnie.
94 halabardy + hero.
po ataku wysłałeś mi taką to wiadomość:
------------------------------------------------
Nadawca: Tomek_88
Tytuł wiadomości: !!!!!!!!
Data wysłania: 2009-05-23 00:38:58
Taki kozak jestes a nawet nie umiesz powalczyc!!!! Twoj opis i ty jestescie smieszni
------------------------------------------------

Odpisałem Ci, że zapraszam za tydzień.
Minęło więcej niż tydzień i co ? I nic ?

Serdecznie Ciebie zapraszam, nie obiecuje ze powalczę, ale zawsze chociaż troszkę koni dostaniesz ...

pozdrawiam !

Cytat wypowiedzi "Habogan"

jeśli stolice są na równym poziomie, a raczej są,

formalnie poziom 5 mają obie, najwyższy.
ale sądząc po ilości woja stolica atakującego ma dużo bardziej rozbudowane kopalnie = dużo więcej wojska.

Cytat wypowiedzi "Michoxx"

jerzys załatwiajcie sobie takie sprawy osobiście a nie na forum bo to nic wspólnego z tematem nie ma, jak chcesz walczyć to go wyzwij na pojedynek i tyle.

uwaga słuszna, niepotrzebnie tu to pisałem. Po prostu zobaczyłem jego komentarz i mi się przypomniało i poczułem natchnienie ....

pojedynek ?
zerknąłem na niego w grze.
Kiedyś jak mnie zaatakował to był liderem sporego klanu, wypasione wioski, itd.

teraz jest samotny, dwie wioseczki, ktoś je właśnie atakuje ...


a mogłoby być ciekawie, szkoda.