Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Z ta teleportacją wojsk to rzeczywiście dziwna sprawa. Ja bym jeszcze to rozszerzył: założenie oblężenia będzie trwało tyle co czas dojścia do wioski obleganej. Dodatkowo gracz oblegany dostanie komunikat "W Twoim kierunku zmierza armia w celu oblężenia...". Będzie miał czas na manewrowaniem wojskiem które posiada, tak samo jak jest z grabieżą.

Cytat

Trzeba zmienić system oblegów całkowicie i stworzyć coś zupełnie nowego !!!

Moja propozycja jest taka. Jeżeli klan A chce przejąć wioske od klanu B zaklada oblężenie na caly klan. Klan A może posłąć X armi do tego oblężenia klan broniący sie klan B może wystawić X+1 armi. Załóżmy że oblężenie to trwa 18h. Podczas tych 18 h sa rozgrywane walki 1vs1w 3 rundach pomiędzy armiami w nim uczestniczącymi z tym ze 2 armie wczesniej wylosowane nie moga juz zostać wylosowane ponownie. Po 18 h dochodzi do finałowej walki (10rund) w której bierze udział to co przezyło po walkach 1vs1. Agresor wygrywa jeżeli zabije wszystkie jednostki obrońców. Obrońca wygrywa jeżeli chociaż 1 jednostka przeżyje finałową walke. Nagroda dla agresora jest to że przez 36 h jeden gracz z klanu A może załozyc obleżenie rozgrywane na znanych już nam zasadach na dowolna wioske dowolnego gracza z klanu B. Każdy klan moze zatakować 1 lub 2 razy w tygodniu. Najlepiej 1 zapobiegnie to dawaniu ochronek innym klanom bo szkoda bedzie marnować jedyna szanse na atak. Klan który sie obronił ma ochronke 24 h. Klan ktory sie nie obroni ma ochronke większą.

Minusem tego pomysłu jest to ze trzeba by bylo stworzyć jakis ranking klanow, który oddawał by rzeczywista siłę klanu. I stworzyć przedziały w których odbywały by sie walki. Bo w tym systemie żaden słaby klan nie ma szans.

Plusy.
-Bardzo ograniczona możliwość straty wioski-mniej ludzi sie zniechęci a wiecej bedzie grać
-Możliwość prowadzenia wojny i jednocześnie rozwoju - teraz wojna polega na kilku oblegach dziennie ciagłych stratach armi i nie ma juz surowców na rozbudowe a tak starciło by sie jedna 2 armie w tygodniu albo i by sie nie straciło
-Brak konieczności załatwiania sobie i dawania ochronek - jest to uciążliwe i nie zawsze pewne
-Mozliwośc oblegania tej jednej wymarzonej wioski - a nie tak jak teraz te wioski ktore chce przejąć sa poza zasiegiem bo ktoś ma ciagła ochronke
-No i walka i exp
-Brak kombinacji automatów i innych rzeczy
-W obronie liczy sie realna siła klanu a nie to czy akurat mialem wojsko w obleganej wiosce czy mialem w innej albo czy kontra trafi 3 razy w jedna armie czy trafi w 3 rożne

Można by bylo wprowadzić również sojusze lub koalicje gdzie klany ktore utrzymuja ze soba dobre stosunki moglyby to wejśc w sojusz oficjalnie.
Korzyści dowolna wymiana wiosek pomiedzy sojusznikami oraz sojusznicy nie moga na siebie zakladac oblężeń klan na klan czyli brak ochronek.

Pewnie za dużo roboty ze strony technicznej ale według mnie pomysł jest dobry i wprowadził by jakies konkretne zmiany.

Mi się podoba taki pomysł mniej więcej, a co rankingu klanów coś by się wymyśliło.

Np ranking na podstawie aktualnie posiadanych jednostek klanu czy wydobycia, czy nawet rozbudowania wiosek.

Ale jak powiedział MW nie mamy co się łudzić poza patchami typu "kolejna opcja płatności"

Proponuję zakazać oblężeń całkowicie.

Pro:
1. Nikt nie traci wiosek, więc nie ma graczy którzy kończą grę.
2. Każdy pracuje tylko na siebie i a że nie da się postawić wioski w od 3 epoki w tydzień to każdy wybiera czy mu się to opłaca i ludzie dłużej płacą premium, wumiana wioskami powoduje że ludzie szybciej zmieniają epoki i za szybko się nudzą.
3. Nie ma ochronek, to duże ułatwienie dla graczy.

bez kitu to jeszcze zaproponujcie zmianę nazwy gry bo wtedy to już w ogóle było by nie wiadomo co
nie wiem jak by to trzeba było nazwać może czas wielkich simów czy coś takiego

wszyscy narzekają na "simów" a ciekawa jestem co Wy tak zwani "aktywni gracze" byście zrobili gdyby nie miał wam kto wisoki zbudowac bo sami msielibyscie to zrobić??
a co do systemu oblegów. Faktycznie teleportacja agresora jest dość dziwna.

też byśmy budowali ale na nasze szczęście są dobrzy ludzie na tym świecie co dla nas budują

Czyli przeciwko uniemożliwieniu zabrania innym wioski są tylko Ci, którzy w ten sposób idą na łatwiznę, zabierając innym ich ciężko wypracowane osady?

A to ciekawe

jak to mówią punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.
Szkoda tylko że nikt z administracji nie wypowiedział się konkretnie w tym temacie i chyba nie ma zamiaru zrobić coś z tym bałaganem zwanym obleg.

Nie chyba tylko na pewno .... zreszta napisałem to kilka postów wyżej.

Po takich postach jak powyżej odechciewa się wszystkiego Także za "opieszałość" w informowaniu nad postępem prac możecie podziękować MW12345 oraz jemu podobnym.

W każdym razie - koncepcji jest sporo, większość wymaga przepisania kodu dot oblegów praktycznie od zera (a to naprawdę wymaga masy czasu). Nie chcemy na razie nic pisać, czego nie będziemy pewni, że zrobimy.

A jeśli nie uda się wymyślić czegoś naprawdę pomocnego i możliwego do zrealizowania w rozsądnym czasie, to możliwe, że wszystko pozostanie po staremu. To nie jest taka prosta sprawa, niestety...

na ta chwile oblegajacy ma duzo latwiej od broniacego wioske

wystarczy to odwrocic i bedzie dobrze

najprosciej chyba zmienic to w ten sposob ze bronic wioski bedzie mozna wszystkimi swoimi armiami

malo pracy a efekt powinien byc zadowalajacy

Panie KC no chyba na tym ta gra polega nie powiem zabrałem w życiu kilka wiosek ale i mi zabrali i nie płacze na tym no bo dziś ktoś mi jutro ja komuś

KC pożyjemy zobaczymy najłatwiej winę za wszystko zrzucić na usera, ba inni nie będą informowani z mojego powodu. Śmiechu warte.
Co do prac, okaże sie kto miał rację....będę śmiał to Panu wypomnieć za jakiś czas.

konkretnie mam żal tylko o to że Konrad chyba temat zignorował i nic nie napisał na nasze dość liczne i zawiłe wizje

Jakby wypowiadal sie na bierzaco to nigdy by nic nie napisal z tego kodu

Cytat wypowiedzi "EBO"

Jakby wypowiadal sie na bierzaco to nigdy by nic nie napisal z tego kodu

ale prawda jest taka że nic z tą grą nie robią a w dupie mają graczy którzy opłacają tą grę
najszczerszym i najdobitniejszym pokazaniem gdzie mają nas graczy jest to co napisał KC o MW12345 i inni jemu podobnym - wku...a nas i to za to nic nic będziecie mieli albo może kiedyś nas wena dopadnie

a może by tak ktoś zaczął odpowiadać na pytania graczy???
- kiedy będą wprowadzone ewenty
- kiedy będzie zmieniony poroniony przebieg oblgów i kiedy to obrońca wioski będzie miał przewagę nad agresorem
- kiedy to w końcu zrobicie dobry re balans epok jak już wiecie co się dzieje między epokami
- kiedy w końcu wyczyścicie mapy z opuszczonych kont w większości z 1 epoki
- a może by także ktoś odpowiedział graczom z serwera t2 czy coś zrobicie w temacie nalotów bo to także olaliście

gracze mają dużo dobrych pomysłów ale wy ich kompletnie olewacie a później się dziwicie że jadą po was jak po burych suk... i czujecie się oburzeni

może szanowna administracja się w końcu obudzi - bez nas nie ma was a bardzo się ostatnio staracie żeby coraz wiecej graczy olewało tą grę


lomas cobyś się nie gorączkował to nie pisałem jednej pod drugą po naciśnięciu wyślij masz automatycznie 2 posty choć ten 2 nie dość że z kosmosu to jeszcze cały rozwalony

Niektórzy w tym temacie są jacyś niekochani. Nie odpowie im się 3-4 dni, to już wielkie wyrzuty do administracji + postawa roszczeniowa. Możemy odpowiadać na każdy wasz pomysł i post, ale wtedy raczej nie macie się co spodziewać eventów w tym roku. Rozumiemy, że czekacie długo na nowości, że jest kilka rzeczy wymagających poprawki, ale zrozumcie, że nie jesteśmy robotami siedzącymi przy komputerze 24h/dobę. Spędzamy nad tym po 8-9 godzin dziennie, w czym zawiera się czas na sprawy bieżące dotyczące wszystkich naszych gier (maile, zgłoszenia kierowane do administracji/właścicieli), czasami jest jakaś awaria i cały dzień z głowy, często trzeba coś poprawić w samym kodzie lub napisać inaczej. Ogólnie jest z tym wszystkim więcej roboty niż Wam się wydaje ale raczej nie zrozumiecie tego, póki sami byście nie spróbowali. Cudowne rozwiązanie w stylu "zatrudnijcie dodatkowe osoby" też już przerabialiśmy i można stwierdzić jedno - łatwo powiedzieć.

Napisałem wcześniej posta, że jesteśmy zainteresowani zmianami w systemie oblężeń, więc co za tym idzie czytamy wasze propozycje i dyskusje, także nie wiem skąd wniosek, że olaliśmy temat. Nie oczekujcie od nas natychmiastowych, szybkich i super skutecznych rozwiązań, bo po pierwsze takich nie ma, po drugie nie każde rozwiązanie jest takie dobre gdy się je chwile przemyśli, zawsze też jest szansa że inni gracze znajdą w nim coś nieprawidłowego. Także nie będziemy przedstawiać i opisywać analizy każdego waszego postu, mimo że wszystkie czytamy.

Cytat

- kiedy będą wprowadzone ewenty
- kiedy będzie zmieniony poroniony przebieg oblgów i kiedy to obrońca wioski będzie miał przewagę nad agresorem
- kiedy to w końcu zrobicie dobry re balans epok jak już wiecie co się dzieje między epokami
- kiedy w końcu wyczyścicie mapy z opuszczonych kont w większości z 1 epoki
- a może by także ktoś odpowiedział graczom z serwera t2 czy coś zrobicie w temacie nalotów bo to także olaliście

1) Stwierdziliśmy, że wprowadzanie eventów w obecnej formie nie doda tyle grywalności grze, ile byśmy chcieli. Z tego powodu mamy nową koncepcję zdobywania składników i tworzenia z nich nie tylko artefaktów ale też zwykłych broni/zbroi. To wymaga ułożenia i przemyślenia tego systemu, a później wdrożenia go. Moglibyśmy też wprowadzić to jak jest na szybko, ale raczej będzie z tego więcej szkody i narzekania niż korzyści. Zamiast zmieniać potem całości lepiej jest od początku zrobić to dobrze i później ew dokonywać niewielkich korekt.
2) Piąta epoka będzie zrebalansowana, prawdopodobnie w nowym patchu, ale to zależy od osób, które wiedzą co się dzieje w epokach i będą nad tym siedziały.
3) Czyszczenie nieaktywnych uznaliśmy za niewielki priorytet, ale myślę, że niedługo przyjdzie kolej na wprowadzenie tego.
4) Kwestia nalotów zostanie rozwiązana w najbliższym patchu. Jest już zresztą zaimplementowana i czeka na resztę rzeczy.

Cytat

Mi się podoba taki pomysł mniej więcej, a co rankingu klanów coś by się wymyśliło.

Np ranking na podstawie aktualnie posiadanych jednostek klanu czy wydobycia, czy nawet rozbudowania wiosek.

Wszystko co wymieniłeś ma identyczne wady jak poprzedni pomysł. Opisałem je w moim poscie ale przypomnę: zmienność w czasie trwania oblężenia + łatwość bardzo szybkiej zmiany poprzez usunięcie/dodanie członków do klanu.

No to może ja wrzucę kilka słów nie wiem czy coś podobnego się nie powtórzyło bo przeskoczyłem niektóre posty.

A mianowicie może zrobić taka prostą rzecz jak:
Skoro agresorzy maja czas na dołączenie do oblegu - 8h.
Było by miło by obrońca przez te 8 h też mógł robić pewne rzeczy takie jak:
Przemieszczanie wojsk między osadami w tym czasie więc można by ustawić maksymalny def.(tzn tylko wejśc do obleganej osady ale już wyjść by nie można)
Oraz przez te 8h albo nawet przez cały czas trwania oblegu armia z osady obleganej powinna móc kontratakować agresorów. W ten sposób często najsilniejsza armia jest blokowana, a szkoda. Nawet dodadnie tego by wprowadzić tylko to, że armia z osady obleganej mogła atakować to już sporo.
Moim zdaniem agresorzy decydujący się na obleg muszą być znacznie silniejsi niż obrońcy. I trzeba im to utrudniać. Nawet co epokę zdecydował bym się na danie dodatkowego slotu dla obrony do kontrataku też nie głupie. I w ten sposób 2 epoka +1 , 3 epoka + 2, 4 epoka +3 itd. W końcu obrona zawsze wszędzie zadawała znacznie większe straty, a skoro tutaj stają mniej więcej armie równe sobie, to obrona powinna móc większą ilością się bronić.

Jeszcze takie jeden pomysł:
Jeśli by dano te 8h dla obrońcy co wyżej opisałem to można by zrobić coś takiego jak mury dla armii kontratakujących.
A mianowicie zrobić jakiś budynek który by się nazywał jakaś tam ekipa od okopów czy coś takiego i armie które zdecydują się kontratakować w ciągu pierwszych 8 godzin mają dodatkowy bonus w ataku i inicjatywie nie koniecznie w obronie, a nawet samego ataku by starczyło.

No i przy takich warunkach można pokusić się o brak ochronek.

Albo trochę taki dziwny(być może nie wykonalny,a nawet głupi co dla niektórych) pomysł ale można by wprowadzić coś takiego jak pojedynek główno dowodzących armii. W pierwszej godzinie oblegu. Tzn osoba która chce oblegać kogoś może zostać wyzwana do pojedynku armii. Ta która poniesie więcej strat wygrywa i zajmuj miejsce armii która oblegała. Pojedynek ten właściwie mógł by trwać do samego końca aż któraś armia całkowicie polegnie. Tylko tutaj by nikt nie tracił jednostek czyli po walce armie by wracały do pierotnego stanu. Bo jak każdy mógł by wyzwać do walki to w końcu by zniszczyli taka armię.

Dobra na razie tyle nie będę bardziej komplikował sprawy bo mam jeszcze kilka pomysłów.