ja robilem jako 1 z pierwszych fenriego i wlasnie zaliczalem go (czlowiekiem przed rebalansem chyba tylko z koboltem na nogach i 0 czarow) wlasnie armatami + ciezkie/srednie jednostki.
moja rada:
czy napewno juz chcesz go zaliczac?
1. masz bardzo malo AA wiec bez woja z AA nie masz szans.
2. biorac wojo z AA bierzesz niestety mieso armatnie ktore bardzo szybko pada a co za tym idzie tracisz szybko jednostki i odslaniasz sie feniowi.
3. dff tez za maly zeby brac medykow bo mija sie to z celem ( biorac np 2 medow tracisz 2 jednostki na froncie do obstawy a ich leczenie niepokrywa w zadowalajacym stopniu obrazenia od fencia jak padna jednostki na froncie)
4. ini nawet fajne.
fenia przy twoim ukladzie idzie zaliczyc nie neguje tego ale czy jest warto bo mozesz go zaliczyc za 1-3 razem albo za 30-50 lub nawet wiecej a przy 33 lvl ujemny eksp juz idzie odczuc