Nie jesteś zalogowany.

Spiryt77

Intermediate

  • "Spiryt77" started this thread

Postów: 321

Skąd: Małopolska

  • Wyślij prywatną wiadomość

1

Sunday, 15.04.2012, 19:42

Mój rekord tutaj

http://t2.czaswojny.interia.pl/showmsg.p…&key=4c7243706b

za niedługo będą większe lecieć na serwerach ;)

2

Sunday, 15.04.2012, 21:38

Ten post był edytowany 1 razy, ostatnio edytowany przez "Beldor" (15.04.2012, 21:52)


3

Sunday, 15.04.2012, 22:20

zły link
podaj link z dołu wiadomości, a nie z okienka przeglądarki.

4

Monday, 16.04.2012, 02:00


Spiryt77
- wpadnij do mnie tym CZ ... bo ja Cię nie mogę dorwać bo zwijasz przede mną nawet swoje bunkierki :)

... w sumie to trochę mi szkoda Twojej armii bo podobno też jedziesz Diabły ... ale za jakiś czas jak pouciekają wszyscy do 5 epoki to z braku laku będę częściej do Ciebie wpadał ;)

Ten post był edytowany 1 razy, ostatnio edytowany przez "Comanche" (16.04.2012, 02:15)


Spiryt77

Intermediate

  • "Spiryt77" started this thread

Postów: 321

Skąd: Małopolska

  • Wyślij prywatną wiadomość

5

Monday, 16.04.2012, 17:14

Nie wiem kiedy to było ze bunkrem uciekłem ale tak sobie to tłumacz od rana do 18 lub nieraz dłużej armie moje stoją w wiosce i koło każdej masz swoich Klanowiczów to jak tam nie ma to znaczy ze tylko w jednej mogą stać .
Mi nie jest szkoda armii atakuj sobie ile chcesz .

facio

Intermediate

Postów: 382

Skąd: Szczerców

  • Wyślij prywatną wiadomość

8

Wednesday, 25.04.2012, 01:35

Tomasz graty!!!!!!!!!!!
jesteś po przzeciwnej stronie ale ubiłeś zohana najwiekszego wroga mojego :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Spiryt77

Intermediate

  • "Spiryt77" started this thread

Postów: 321

Skąd: Małopolska

  • Wyślij prywatną wiadomość

10

Sunday, 06.05.2012, 13:58

To może ja też się pochwalę rekordem :)

http://t2.czaswojny.interia.pl/showmsg.p…&key=988a12af10

ZWRÓĆCIE UWAGĘ ŻE SPIRYT MIAŁ EXPA 100%

Ja mam expa z karą za lvl hero, więc tak naprawdę wytargałem na tym starciu ok 13.5k expa :whistling:

11

Sunday, 06.05.2012, 14:08

"Rozdzióbią nas kruki, wrony"

Ani jeden żywy promień nie zdołał przebić powodzi chmur, gnanych przez wichry. Skąpa jasność poranka rozmnożyła się po kryjomu, uwidoczniając krajobraz płaski, rozległy i zupełnie i pusty. Leciała ulewa deszczu, sypkiego jak ziarno. Wiatr krople jego w locie podrywał, niósł w kierunku ukośnym i ciskał o ziemię. ;(

Spiryt77

Intermediate

  • "Spiryt77" started this thread

Postów: 321

Skąd: Małopolska

  • Wyślij prywatną wiadomość

12

Sunday, 06.05.2012, 14:10

To ja też się pochwalę na pomysł ustawienia armii na obwodach w Twoim wykonaniu :whistling:

http://t2.czaswojny.interia.pl/showmsg.p…&key=37a1c08599

Ps. Pamiętaj ze na front też się daje jednostki.

13

Sunday, 06.05.2012, 14:20

Obwody - to coś co u Ciebie chyba nie styka :)

Odwody jak już...

Po drugie nie skumałeś idei (może to przez te niestykające obwody). Wojo ustawione tak jak powinno, jeśli myślisz, że tam miały być fronty - a co najlepsze, że te rozpraszacze to miały być fronty, no to sorry stary :) Chyba na innych poziomach nadajemy... 8|

Zanim trafiłeś moją najsłabszą armię, na najsłabszym hero, pod moją nieobecność.... to sporo mniejszych rybek się tam złapało i nic nie wróciło do domu. Ale w sumie po co ja CI to tłumaczę..... :sleeping:

Rozumiem Twój bulwers, ale bądź profesjonalistą... przyjmij porażkę na klatę zamiast na siłę próbować odciągnąć od niej uwagę ;) - to jeszcze w tak kiepskim wykonaniu.....

Spiryt77

Intermediate

  • "Spiryt77" started this thread

Postów: 321

Skąd: Małopolska

  • Wyślij prywatną wiadomość

14

Sunday, 06.05.2012, 14:33

Nie odciągam uwagi siadły szarżę wygrałeś normalne u człowieka .

15

Sunday, 06.05.2012, 14:45

No jak to nie? Wybrałeś jakiś tam raport i dopowiedziałeś sobie dziwną historię, próbując mi dopiec :) w sumie to bardzo dziwną ;)

Mam nadzieję, że w nerwach coś ci się pomyliło i wpadło Ci do głowy, że to miały być fronty :) Bo kwestie rozpraszaczy chyba nie trzeba tłumaczyć "ELICIE JUKATANU". Wiem, że miałeś ciężką noc, więc uznaje to za upust emocji i potrzebę odreagowania :) Nie pozwól by moje wyobrażenie o spirycie, jako o wymagającym przeciwniku z klasą legło w gruzach...