Oficjalne Forum - Time Edge - Czas Wojny

Kuźwa jak ktoś nie ma farta to nie ma dropu.
Ale jak ktoś ma totalnego nie farta, to mu wyznaczą start bety na dzień kiedy wyjeżdża na 4 dniowe wakacje.
To jest po prostu ironia i wiatr biednemu w oczy.

Wiadomo, że 14 lipca. A godzina?

No. W alfie zaczynalem 2-3 dni po stracie to wiem jak to byc na zadupiu. Nic ciekawego sie nie dzieje do sensownych graczy daleko i wogle, koegzystujesz. Dopiero teraz jak czesc grajacych zrezygnowala to jakis zysk ze starozytnosci mam. Bo tak niebylo kogo atakowac, a tych paru i tak nic nie dawalo.

Z urlopu sie ciesze. Ale chodzi o to ze nie mam nawet mozliwosci zalozenia konta. Zeby pozycje chociaz wylosowac wlasnie tam gdzie bedzie najwiekszy kociol. Tak tez z checia zmiezyl bym sie z dyvidkiem i Diablo111.
2-3 dni nie robily w alfie problemu bo masa farm byla, tak ze do starozytnosci wchodzilem w pierwszej 20 graczy ktorzy to osiagneli. ale tu to bedzie miazga.
Poza tym nie oszukujmy sie wylosowanie sie w srodku kotla daje ci najwieksze mozliwosci pogrania, powalczenia, oblegania, stresu, radosci.

Cytat

Dziś, 10:25
wg Dario123

Ja szczerze mówiąc chcę wylądowac troszke dajej od pro graczy bo start i dalszą grę wole mieć trochę spokojną.

Gorzej jak sie okaże, że dalej nie masz z kim grać.
Powinno byc wprowadzoen oblężenie Stolicy (tylko na wymiane), to pozwolilo by przeniesc sie na jakis inny teren. Lub zniszczenie Stolicy i automatyczne zastapienie nia pierwszej wioski.
Ze swojego pseudo "doświadczenia"
Pozycje moich wioch.
Stolica 103 : 118
I wioska 88 : 114
II wioska 92 : 117
Miedzy stolica a I wiocha jest 29 minut na bohaterze z max rozwinietym CZASEM MARSZU. II wiocha stoi po srodku tak ze czasy skracaja sie do srednio 13-20 minut w zaleznosci od jednostek.
Take rozwiazanie daje boosto w rozwoju bo massa farm w niedalekiej odleglosci krotkie czasy rozwoju. Jednak jesli chodzi o wojne to czas marszu miedzy wioskami za dlugi. Nie nadążam z przemieszczeniem wojska.
Ale obiektywnie rzecz biorac rozwiazanie spoko bowiem tylko wokol I wioski sa jacys rywale z ktorymi mozna powalczyc. Gdyby byl mlyn i kociol takie rozmieszczenie wioske sprawilo by ze najprawdopodobniej nie mial bym po co grac.
Dlatego mowie wam. Lepiej zaczac blisko mlyna niz na za dupiu.
Oczywiscie nikomu nie rzycze trafienia miedzy np dyvidka i diablo. Chodz to tez jest wzgledne. Bo wystarczy nie fart i strata przypadkowa bohatera i ktos moze byc opuzniony na maxa.

Jak ja trafię z lokacjami specjalnymi tak jak teraz to też bede szczęsliwy.
Portal mocy, przy mnie 2 kwadraty (w sumie to nawet za blisko strat na bieżaco nie nadażam odbudować) w Starożytności świetny exp z niego z samymi prockami. Jaskinia pod nosem 5 kwadratów. Gaj Druidów 5 kwadratów, Wieża kości 3. Tylko do T-Rexa daleko.