Te aukcje z zawyzonymi cenami wygladaja dosc dziwnie.
Jakby tylko wybrane rzeczy byly podbijane ostro.
Kiedys przyszlo mi do glowy pewne rozwiazanie - ustalic cene maksymalna towaru.
- Sprzedajacy by wiedzial ile maksymalnie zarobi jesli towar zejdzie.
- Ten limit mozna by przybajerzyc i uzaleznic od jakichs czynnikow na rynku.
- Kupujacy moglby kupic za ile tylko zechce.
- Nadmiar PH poszedl by na "dom aukcyjny" czyli w cholere.
- Przekazywanie PH by sie skonczylo.
- No i znaczenie slowa aukcje w tym przypadku by sie nieco wypaczylo.
Ale na szczescie nie mam wplywu na rozwoj TE
i moj genialny pomysl nigdy nie wejdzie w zycie